Popieram klon globosum. Niezawodny.
A może wiśnia Kojou-no-mai?
Ze strony Związku Szkółkarzy Polskich:
"Pięknie kwitnący krzew o powyginanych pędach, dorastający do 3 m wys. (...) Z czasem korona gęstnieje, staje się szersza. Nie wymaga przycinania. Pędy zygzakowate, ozdobne zimą. Liście niewielkie, jasnozielone, odwrotnie jajowate, ząbkowane, ładnie przebarwiają się jesienią na czerwono. Kwitnie przed rozwojem liści. Kwiaty dzwonkowate, białe z lekko różowym zabarwieniem, na długich szypułkach, zebrane po kilka razem, pachnące, IV. Zalecane podłoże żyzne, przepuszczalne, stanowisko słoneczne. Efektowna i odporna odmiana do małych ogrodów. Roślina często wykorzystywana do formowania na bonsai."
Mam i chwalę sobie. Rośnie powoli, może dlatego, że w suchej glinie. O każdej porze roku ozdobna. Podobają mi się na pniu ale ja mam krzew wielopniowy (wys. obecnie 1,5 m).
____________________
Anna
Ogród w cieniu drzew