Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna

agatanowa 22:23, 25 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
kachat napisał(a)
Dobra, to najpierw poodpowiadam


Dzięki Większość drewna co na niej była/jest sama porąbałam - polecam, genialna terapia na problemy z kręgosłupem! Dawno mnie potem tak zajecudnie nie bolał , ale za to po dwóch dniach wszelkie stare i nowe bóle przeszły i było wspaniale (bo się pewnie mięśnie wzmocniły i lepiej kręgosłup trzymały).


Kachat, dzięki za odpowiedzi. Emerald Gaiety bardzo ladna! co do trawnika przed tarasem, to rozumiem, ale przecież nie nie musisz tu sadzić drzew, tylko coś niższego, niższe byliny, dzięki temu, że będzie coś się zza nich wychylało (zarośla osłaniające hustawkę, sosny), meandrowało - będzie element zaskoczenia i zaciekawienia, nie będzie wszystko takie oczywiste. Ale może bredzę
O terapii na kręgosłup koniecznie mężowi zapodam, bo te mięśnie przyda mu się wzmocnić (zresztą mi też ) na zmianę bedziemy rąbać Choć ponoć najlepiej razem
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 22:46, 25 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
kachat napisał(a)
Więc tak:
Łąka kwietna raczej odpada, ale w jej miejscu chętnie bym coś podobnego trochę zrobiła, czyli trawy wyższe i niższe, różniaste, z różami The Fairy. Tam wkrótce będzie coraz więcej cienia, więc łąka w takich warunkach raczej nie ma szans... Zresztą jakoś jej tam nie widzę, to za mały kawałek jest. Aczkolwiek o wielkiej łące kwietnej marzę od wielu lat i kiedyś gdzieś indziej zrobię mega łąkę zamiast trawnika, którego szczerze nienawidzę. Ale tutaj teraz trawa musi być.


Już wcześniej ciut odpowiedziałam, chyba coś z nizszych bym tam sadziła, czyli pomysł z trawami i the Fairy ok


Wzdłuż tarasu
jest wbrew pozorom bardzo mało miejsca - to wąski pasek, dodatkowo zmniejszony przez dach, który powoduje, że pół metra od tarasu jest pustynny pas, gdzie deszcz nie dolatuje. Dlatego cały pas wzdłuż tarasu został obsadzony hortensjami, i nic więcej się tam nie zmieści. Hortensje rosną pośrodku pasa, sięgają gałęziami ścieżki... Dwie róże zaplanowałam na róg tarasu, za dwoma jałowcami (tylko tu sie pojawia problem jak u ciebie Agata, że jałowce będą wypijać wodę i przyduszać róże.. :/ )


No to faktycznie ciasno, ale może podsadzić czymś horti, np filoletowym floksem szydlatym? dąbrówką? srebrnym czyścem wełnistym? ułudką? bergenią? albo wszystkim po trochu
a jałowca nie lepiej wywalić z sasiedztwa tych róż, jeśli i tak tam walka o wodę trwa?

Żurawki koło sosny... Nie ja je sadziłam i nie chciałabym komuś serca złamać przesadzając je Ale będę delikatnie rozmawiać, może się uda je choć trochę przesunąć...


Razem wpadnijcie na ten pomysł!


O reszcie pomyślę Generalnie nie chcę zbyt wielu bylin, raczej jak już to takie kompletnie niewymagające jak funkie.. Wolałabym krzewy i krzewinki koło domu Te słoneczniczki chcę przy studni, w półcieniu posadzić - powinny tam dobrze pasować



słoneczniczki będą wyglądały tam bosko! a jakbyś jeszcze granatowe iryski bródkowe obok wsadziął (jeśli dość słońca) to w ogóle miodzio

co do bylin, zwykle te z wiejskich ogrodów są bezproblemowe: np. floksy, pojedyncze malwy (choć rdzę łapią, ale chyba częściej pełne), nagietki, pysznogłówka, marcinki, żywokost, u mnie też firletka kwiatowa (chyba tak się zwie), rudbeki (ponoć też jeżówki) i jeszcze takie żółte kwitaki, co rosną jak dzikie, ale nie znam nazwy (ok. 30-40 cm, czyli szukaj wiatru w polu)
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Mathildis 01:18, 27 sie 2013


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
się zaczytałam będę jeszcze zaglądać jak idą poczynania leśno-ogrodowe
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
kachat 12:16, 27 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Agatka, dzięki za wszystkie rady, wzięłam do serca i przemyśliwuję Pod hortensjami wzdłuż tarasu posadziłam na razie kocimiętkę, aby się taka kwitnąca fioletem wylewała na ścieżkę, ale jeszcze nie wiem, czy to był dobry pomysł. Chwilowo kocimiętka postanowiła nie kwitnąć i się nie wylewać

Z tymi jałowcami na rogu tarasu, to chodziło o to, gdy je wsadzałam, aby było tam coś iglastego zimozielonego. Taki zawsze zielony narożnik. A u nas to tylko jałowce mogą być No i nie wiem, co teraz zrobić... Róża jeszcze nie wsadzona. A tak bym ją chciała puścić po domu.

A różaneczniki przed tarasem chciałabym czymś obsadzić po bokach, tylko nie mam pomysłu czym za bardzo. Za nimi planuję tawułki, a co przed i pomiędzy..? Myślałam o czymś niziutkim kwitnącym podobnie do gęsiówki, albo o jakichś innych niskich krzaczkach, ale wszędzie piszą, żeby koło RH nic za bardzo nie sadzić, bo wypije mu soki, więc się strachuję troszkę...
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 12:18, 27 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Mathildis, witaj Poczynania na razie stoją w miejscu z powodu zaniku inwencji twórczej, ale mam nadzieję, że przy wsparciu ogrodowiszczan uda mi się jeszcze coś przed zimą zdziałać
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 12:21, 27 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Pomidorki trochę już podrosły Ciekawe, czy doczekam się owocków

____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
agatanowa 12:25, 27 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Mama ma 3x RH na rabacie np. z irysami, liliami, dąbrówką, konwaliami, fiolłkami, orlikami, chabrami, krokusami - i nic im nie wypijają, nie bój się Kachat, tylko sadź Może znajdę jakieś zdjęcie i wkleję.

Kocimiętka - super! Bardzo mi się podoba.

Z jałowcami zrób tak, jak uważasz. Ja za nimi nie przepadam (oprócz tych bardziej pospolitych), więc się mną nie sugeruj, ale miejsce fajne właśnie na byliny
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 12:58, 27 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Kachat, przez pomyłkę u mnie w wątku wkleiłam te zdjęcia:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3425-starorzecze-na-gorce?page=53
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 15:42, 27 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Pewnie to czytałaś, ale jakby nie, to wklejam linki do roślin, które do cienia się nadają

http://www.ogrodowisko.pl/watek/18-rosliny-do-cienia-cieniste-rabaty
http://www.ogrodowisko.pl/watek/2969-kwitnace-byliny-do-cienia
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
kachat 20:58, 27 sie 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Agata, wyobraź sobie, że nie czytałam tych wątków Super, zaraz poprzeglądam - ciekawe zdjęcia z inspiracjami tam są, więc się bardzo przydadzą, dzięki

Te rabatki z RH u twoich rodziców rzeczywiście fajnie wyglądają, bardzo mi się podobają (ale rym wyszedł ) Będę musiała spróbować, choć trochę się boję, bo będę obsadzać nasze 9-cio letnie, wychuchane różaneczniki, jedyne duże rośliny na działce.

Z jałowcami właśnie nie wiem, co zrobić... Chciałabym, aby tam rosły, zawsze trochę zieleni zimą będzie, ale czy róża przy nich da radę...? Bylin za bardzo nie chcę sadzić, wolę krzewy i krzewinki Byliny jak już to jako dodatek gdzieś. Trochę za dużo z nimi roboty, a ja już nie wyrabiam z ogrodem... Ale mamy jeden kącik bylinowy właśnie przy studni, są tam już floksy, mieczyki, rudbekie i jeżówki Ale pomyślę, taka wyższa bylinówka na rogu domu może cudownie wyglądać (jak u ciebie, zakochałam się w niej ).
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies