Musze spokojnie przejrzeć Twój wątek, serby to ja kupowałam z gołym korzeniem po 5 zł wiosną 2012r.
Teraz nie tnij tuj, zrobisz to wiosną.

Ale to nie tak, że nic nie robię. Nawet dzisiaj zaszalałam i w tę zimnicę (przynajmniej u mnie) posadziłam w towarzystwie małżonka dwa serby...

A co do serbów to też mam pytanie: jak to jest z tymi "czubkami" bo pisałaś, że go obcięłaś??? Czy teraz roślina nie oszaleje i nie wykształci kilku przewodników zamiast jednego??? Czy nie straci pokroju? Moim też chętnie bym ciachnęła ale się boję...

Gdzieś pokazywałam mojego cisa przerabianego na lizaka - drastyczne to były zdjęcia - cały pieniek oczyściłam z odrostów...gładko, bez sęków. I od razu przycięłam czubek ciut poniżej przewidywanej wysokości kulki. Obcięty czubek stymuluje rozkrzewienie się.
Nie wiem czy nie masz za gęsto posadzonych tych tujek. Kilka dni temu własnie rozsadziłam swoje - jak były małe to wydawało się, ze co 45cm będzie dobrze. Ale jednak trzeba sadzić co 60-70cm. Tam gdzie się stykały są łyse...muszą się teraz zabudować...

Kochana nie martw się! Jabym czytała o sobie Ja w ogrodzie mam rośliny, które są już prawdziwymi podróżnikami Jodła kaukaska już 4 razy zmieniała miejsce a i teraz jestem pewna, że na wiosnę ją przesadzę jeszcze gdzie indziej lub oddam rodzicom do ogrodu takich roślin mam wiele.. W tym roku pooddawałam teściowej i znów rodzicom kolejne moje wcześniejsze nabytki.. Sąsiedzi pewnie nie mają mnie za normalną i stukają się w głowę
Co do świerków to ja w tym roku posadziłam cztery i one również nie są identyczne. Trochę się różnią. U Ciebie bardziej ale wg mnie jest to spowodowane tym, że jedne są bardziej dorosłe a inne jeszcze potrzebują czasu. Świerk serbski - z tego co czytałam - na pewnym etapie zmienia pokrój i unosi gałązki do góry w miarę wzrostu ( u Ciebie na pierwszym zdjęciu ten pierwszy) a co za tym idzie ukazuje w pełnej krasie spodnią srebrzystą stronę igiełek. Z daleka więc wygląda trochę inaczej niż te, które gałązki mają jeszcze opuszczone i ich igły oglądamy z górnej strony.
Daj im rok, dwa a zobaczysz, że się zrównają i będziesz z nich dumna! (choć ja byłabym już teraz)
Nawet dzieci nie można ze sobą porównywać. Jedne szybciej chodzą inne później, jedne szybko mówią a inne w wieku trzech lat robią marne postępy. Mój syn za cztery miesiące skończy 2 latka i nosi rozmiar ubranek 86/92, synek mojej koleżanki dwa miesiące starszy 74/80. Z czasem wszystko się zrównuje i nie ma najmniejszego znaczenia. Tak samo jest z roślinami. Przekonasz się
Każdy chciałby mieć idealny ogród i to najlepiej od razu
Uwierz mi, jest u Ciebie coraz ładniej! Kupujesz piękne rośliny, masz pomysły i chęć do działania. To zupełnie wystarczająco do stworzenia cudownego miejsca. Nie raz jeszcze będziesz przesadzać, zmieniać zdanie i marudzić, ale takie już życie ogrodnika Trzeba się z tym pogodzić Głowa do głowa do góry!

PS. Napiszę Ci jeszcze, ze moje serby są dwa razy rzadsze od Twoich. Twoje wyglądają na naprawdę gęste i mocne. Są piękne!!! Koniec i krpoka!