Paulina, trzymam kciuki za małą!!! niedawno ja przeżyłam mega koszmar i obawiałam się właśnie, że skończymy w szpitalu.
MAm nadzieję, że już wszystko dobrze. Moja droga, dobrze Cię rozumiem...
Dziewczyny napisze zbiorowo, dziękuję Wam bardzo za wsparcie, trzymanie kciuków i dobre słowo, malutka już w domu, na szczęście wszystko dobrze się skończyło, dzisiaj mamy wizytę u pediatry w przyszłym tygodniu znów do chirurga, ale najważniejsze,że już wszystko dobrze buziaki!