Aga- zdjęcia przepiękne.
A praca na skarpie ni e do pozazdroszczenia. Wiem cos o tym , bo sama z ciężką ziemią walczę. Ale po wszystkim radość ogromna a i roślinki się odwdzięczą.

Moja susanka pokazuje nieśmiało kolorek

Twój Grafitek wydaje się być kotkiem tylko z wyglądu bo oczka i ząbki takie jakieś...... tygryskowe

Jak ty masz Grafitka, to ja może ochrzczę mojego Popielek????Będzie pod kolor!
Chociaż to takie grzeczne imię, nie pasujące do mojej bestii

AgnieszkaW napisał(a)

Tu też rewolucja przedogródka? Też buksikowa? Wiosna u Ciebie śliczna

Walczymy z tym przedogródkiem, chciałabym, to zrobić i mieć chwilę na odpoczynek, bo odpoczywać nie potrafię jak mam coś niezrobione, nie mogę się już doczekać, ustawiania bukszpanków

Dla Kindzi podaję nazwę mojego iryska..............troche się naszukałam i znalazłam dwie odmiany

prawie identyczne

1) Kosaciec wspaniały ( Iris Ochroleuca )

2) Kosaciec orientaly zwany żółtawym ( Iris Orientalis )



Mój irys jest to kosaciec żółtawy, nie mylić z żółtym, dobrze rośnie w miejscach wilgotnych w podłożu ciężkim i gliniastym, jak dla mnie idealny, do gliny pasuje

Mam jeszcze japończyka, ale on słabo się rozrasta, lubi jak ryż moczyć nóżki

Agania napisał(a)

Już mi brakuje kwiatów magnolii, ale mam jeszcze coś dla ukojenia tej tęsknoty

zaczyna się wilczomleczowe spektrum...to początek



to jest cudo!!! chyba złąmię zasadę i tylko jego kupię

Aguś, mieliśmy kiedyś czarnego kota i był bardzo pechowy. Taki bidulek, wszystkie plagi egipskie na niego spadały aż mi go było szkoda.

Dzięki
Muszę sobie takiego przygruchać. Takie cudo na moją jedną rabatkę się nadaje. Jak myślisz, dobrze by z trawkami wyglądał? Szeroko rośnie? I szybko się mnoży? Muszę wiedzieć ile kupić

Trzymam kciuki za przedogródek - zdolniacha jesteś - dasz radę! I bedzie pięknie i ogrodowiskowo!

Irysy japońskie powoli się rozrastają, aż mnie wnerwiają.. takiego cuda to nie mam.. jest piękny Dobrze, zę nie mam już gdzie sadzić, to tylko oczy będę cieszyć.. u Ciebie.
Prymulki na patyku fajne.... i łądnie Ci rosną
Rabata zaczęta.. to teraz z górki.. najgorzej sie zabrać
Czarny kot przynosi pecha.. dla siebie... wiec nie bójmy sie przesądów..