Trawek jeszcze nie mam ale Ci moi sąsiedzi jak zobaczyliby kokardy to by mnie wyśmiali i tak za "czuba" ganiającego z aparatem po ogrodzie mnie mają nawet jak piękną fioletową chryzantem postawiłam na taras zamiast na cmentarz to dziwnie się patrzeli..............no mus mur chiński wybudować jak nic hehehehe
Klonik, rzeczywiście cudo, takie miedziane kolory widać z daleka. A z książki o rodkach na pewno wiele się dowiesz. No i tylko 15 zeta, to też się liczy