Kiedyś będzie tu ogród

Toszka 21:02, 24 kwi 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Pisalaś u Anbu, że nie ma problemu z usuwaniem siewek...
Uhhhhmmm, jesteś i teraz tego pewna?

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

anka_ 21:24, 24 kwi 2016

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340

Do góry

O przepraszam Iwonko, ale to było w formie pytania.

Ja o siewkach nic nie wiem bo nie miałam. Robię dochodzenie dlaczego ich nie lubisz i chcesz eksmitować. Bo ja je zaprosiłam do ogrodu i nie chciałabym swojej decyzji żałować. Narazie mam 3 sztuki i aż poleciałam zobaczyć- rośną w siłę.

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams

laurowisnia 10:09, 25 kwi 2016

Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676

Do góry

Ona jest przy innym domku, rodzinnym M., Sąsiedzi korzystają z niej. Ja chętnie bym ją przeniosła do siebie jakby to było tylko możliwe.
Aniu, czy piszesz o orlikach, one są chyba za bardzo urocze, by psioczyć na ich siewki.

____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy

anka_ 14:02, 25 kwi 2016

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340

Do góry

Agato ja chcę adoptować orlikowe sieweczki od Toszki. Ja mam od jesieni trzy maluszki i nawet nie wiem jaki kolor.

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams

Agatek 14:02, 25 kwi 2016

Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471

Do góry

Ciekawe miejsca te siewki sobie wybrały

____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu

Zana 07:16, 26 kwi 2016

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

anka_ napisał(a)

Anulko witaj. Ja dzisiaj po cichutku wędrowałam u ciebie.
Co do budowli to niestety ale to ten kawałek w części gospodarczej niedostępnej publicznie. Kaczora nie ma problemu jutro pstryknę, choć on w areszcie. Mleczaków niestety nie chce żreć...

A to wybredna bestia. A przecież mógłby współpracować

. Szykuje się pyszna ta Twoja azaliowa

.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

anbu 14:25, 26 kwi 2016