Przypomniało mi się. Przed laty dziewczyna zakłądała ogród, piękny ogród, bardzo przemyślamy. Jedna ściana to wykarczowane drzewka owocowe ułożone jak ostrokoły nie do przebrnięcia. Niedawno pokazywała zdjęcia jak dziki zryły jej pół ogrodu
Gosiu z pastuchem jest jeden problem- nic nie może do niego dotykać. A u nas został kawałek nieogrodzony, bo tu straszne krzaczory sąsiada. I grząski teren. Wydawało mi się, że nie do przejścia.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Miałem pastucha kilka lat - dwie linie na różnych wysokościach + siatka leśna. Dziki pogiglane prądem przechodziły jak chciały. Sarny podobnie - kopnięte prądem i spłoszone wbijały się w siatkę albo przeskakiwały. Sprawę ostatecznie załatwiło porządne ogrodzenie z podmurówką.
Mirko tak się nazywa miskant o który pytałaś- ten od Ani/Kwartet.
Andrzeju od strony drogi mamy (prawie) ogrodzenie na podmurówce, wys. 1.80m. Sprawdza się. Problemem jest teren od strony sąsiada bo jego szpaler wierzb wchodzi na nasz teren. Jakbym chciała się teraz ogrodzić to musiałabym odsunąć się min. 1,5m. Jak zrobię na podmurówce to ten teren będzie nie do odzyskania. A biorąc pod uwagę długość działki... Tak więc zostaje na razie prowizorka (siatka leśna) i czekanie aż sąsiad usunie drzewa.
Rzeczywiście pień już solidny. Nawet bardziej niż na fotkach się wydaje. No, ale latek trochę on ma. Co do wybarwień to biorąc pod uwagę prognozy pogody to chyba kolorków się w tym roku nie doczekam. Narazie mocno trzyma zieleń.
No troszeczkę. Ale żebyś widziała te miny niewiniątek przyłapanych na gorącym uczynku... Niestety nie dotarła siatka, żeby skończyć grodzenie. Aby do soboty. Choć przyznam, że rano strach wyjść. Człowiek się zastanawia co dzisiaj opierniczyły.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Kasiu drzewa nie rosną na naszej ziemi ale częściowo wchodzą pniem (1/3- 1/2) i nie mam prawa usunąć całego drzewa. Gałęzie oczywiście przycięliśmy. Zresztą nawet w tej chwili nie jestem już w stanie wpuścić ciężkiego sprzętu od naszej strony, bo mam nasadzenia. Żeby było weselej to sąsiad dostał zgodę na wycinkę tych drzew, ale... Nie ma żadnych przeciwwskazań, tylko i wyłącznie jego charakter ma tu znaczenie.
Ale to nie znaczy, że siedzimy z założonymi rękoma- dzisiaj sadziliśmy żywopłot. Tujki malutkie (0,5 m) ale urosną
Będą strzyżone w ścianę, aby stanowiły tło dla części z klonami, które teraz, w jesiennym wydaniu, gwiazdorzą.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
U mnie w tym roku astry przed płotem kwitną kilkoma kwiatkami nisko przy ziemi. Sarenka się kręciła w lecie, a po jej wizytach kępy astrów traciły wszystkie czubki.