No tak, te podkopy przypominają mi moje koszmary z zeszłego roku. Próbowałam wielu specyfików a więc wlewałam to tu to tam gnojówkę z pokrzyw i mniszka, pakowałem sierść królika, kupiłam granulki i wsypywałam w otworki......a późną jesienią się poddałam i zostawiłam temat ze względów zdrowotnych.
Tyle że od wiosny nie mam ani nornicy ani kretów albo się spakowały i obraziły na mnie albo owczarek, który jest z nami od grudnia wyprowadził ich z równowagi pozdrawiam serdecznie, piękne zdjęcia wstawiłaś.
Renia moje rabaty trocinowe wzdłuż i wszerz zryte o wiele bardziej, ale współczuję serdecznie, doskonale wiem co to znaczy. W warzywniku zjadły mi rządek marchewki, pół rządka pietruszki- dobrze, że naciowej, dwa rządki ziemniaków . Nie do wytępienia, trułam - nic nie dało, koty łapią - musiałabym mieć z 50 kotów, żeby dały radę, a idzie jesień i będzie jeszcze gorzej jak rolnicy sprzątną pola bo się wszystko zlezie za żarciem do nas
U ,mnie marcinki jeszcze w pąku ,a takie norki ,nornicy mam często na rabatach ,w trawniku jeszcze się nie odważyły .U mnie dąbrówka też super rośnie i zadarnia ,stwierdzam ,że fajna na obwódki ,wytrzymuje słońce i to jest na plus .pozdrawiam
Reniu Twoja werbena mnie urzekła. Jest przecudniasta. Mówisz że swoją przechowasz - ja mam też małe sadzonki i bardzo mi ich żal - też ją przezimuję w doniczkach. A nasionka to jeżeli ślicznie można poprosić ja chcę
PS. A botaniczny w piąteczek pasi czy nie bardzo - ja dam rade tylko po pracy -koło 16. A na październikowe zakupy większych drzewek to ja się piszę (szukam miłorzębów marikinów szczepionych na 1,8m jabyście widziały dajcie znać - 5sztuk potrzebuję)
Ps. A nornice u mnie również buszują... Ja po wysianiu trawy następnego dnia miałam tylko 21kopczyków. Nie mam sił do nich -cebule będę sadzić dopiero w listopadzia aby nie zeżarły odrazzu wszystkich
Niesamowicie klimatyczny ogród, rozchodniki takie mięsiste masz. Moje jakieś lichawe w tym roku a może jeszcze się nie rozkręciły. Cieszę się, że marcinki dały radę. Twoje widzę szybciej wystartowały. Niebieskie zawsze są o jedną nóżkę do tyły ale za to mniej się pokładają. Ciekawa jestem jakie będą u Ciebie