Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Buszując w zbożu i kukurydzy:)

07_Rene 11:47, 04 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
laurowisnia napisał(a)
Reniu, planowanie u Ciebie, nad drzewami dobrze się zastanów, myśl o nich jakbyś już wsadzała duże egzemplarze, pod nimi będzie sucho, masz dużą działkę, bez nawadniania trudno utrzymać rabaty w dobrym stanie.
Wyglądem roślin się nie przejmuj, są to młode nasadzenia, po takim lecie trudno utrzymać je w dobrej kondycji.


Dziękuję Ci bardzo za ten głos rozsądku, bo właśnie tego mi było trzeba. Czasem człowiek niby wszystko wie, a ciężko podjąć dobrą decyzję.

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 11:49, 04 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)
Reniu ja to sie znam na wszystkim i na niczym haaa
Piesy kocham kazdej masci ale żebym sie znala to nie powiedziałabym Gotować nie lubię ale lubię dobrze zjeść więc jedno z drugiego wynika
Za prezent od Ciebie jeszcze raz dziękuję. Też pelna profeska


nie ma za co mam nadzieję, że wszystko przeżyje
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Milka 17:51, 04 wrz 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
07_Rene napisał(a)
U mnie pada W nocy też mocno polało. To zbawienie dla mnie... Studnia mi wyschła Mam nadzieję, że teraz coś wody się zbierze, żeby było na przyszłość.

Jak widzę moje hortensje, hosty, różę przy studni to mi chęci do planowania odchodzą, bo to obraz nędzy i rozpaczy
Pierwsze tulipany kupuję dla pocieszenia.

Zastanawiam się, czy te z ubiegłego roku mogę jeszcze wykopać i w październiku wsadzić w nowe miejsce?


Myślę, że możesz tak zrobić. Co do drzew, bo czytałam post laurowiśni, owszem, trudno pod nimi coś utrzymac, ale jak się robi to od razu z sadzeniem drzew, nie jest źle, ważne aby od razu wytrzymałe gatunki dać, bo co to za ogród bez drzew
a jednak anafalis też u mnie ledwo dycha, liczę na sukces w tej materii za rok
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
sylwia_slomc... 22:16, 04 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
Renia u Ciebie działka wielka to drzewa nie będą przeszkadzać w zrobieniu rabat, a niektórym roślinom cień jest niezbędny
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
07_Rene 10:40, 06 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Milka napisał(a)


Myślę, że możesz tak zrobić. Co do drzew, bo czytałam post laurowiśni, owszem, trudno pod nimi coś utrzymac, ale jak się robi to od razu z sadzeniem drzew, nie jest źle, ważne aby od razu wytrzymałe gatunki dać, bo co to za ogród bez drzew
a jednak anafalis też u mnie ledwo dycha, liczę na sukces w tej materii za rok




Renia u Ciebie działka wielka to drzewa nie będą przeszkadzać w zrobieniu rabat, a niektórym roślinom cień jest niezbędny


Dziewczyny, nie mam nic przeciwko drzewom, ale chciałabym mieć różnorodne gatunki, a nie same brzozy, w dodatku te zwykłe. Jak sie uda, to niebawem zrobimy zakupowe drzewa Powoli rozjaśnia mi się w głowie, ale ciągle coś zmieniam.



U mnie stan ogrodowego zawieszenia z przyczyn chorobowych. Pogoda się załamała. Zimno, ale jakoś nie pada
W piątek próbowałam przekopać z obornikiem nową część rabaty i klops. Nie byłam w stanie wbić ani łopaty, ani wideł Muszę czekac na deszcz...
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
kosolka 11:13, 06 wrz 2015


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
U nas Reniu było tak samo z tym wybiciem lopaty- do zeszłego tygodnia. Teraz już miękko, ale za to lodowato i deszczowo wciąż Wiatr jest taki, że zatoki moje od razu wariuja.. Na pogodę nie mamy wpływu, ale pomarudzic czasem można Jest strasznie upierdliwa.
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Anda 12:38, 06 wrz 2015


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Witaj Reniu, ależ Ty masz wielki i piękny obszar do zagospodarowania. Możesz sadzić nawet duże drzewa. Tego Ci naprawdę najbardziej zazdraszczam

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
sylwia_slomc... 12:49, 06 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
07_Rene napisał(a)





Dziewczyny, nie mam nic przeciwko drzewom, ale chciałabym mieć różnorodne gatunki, a nie same brzozy, w dodatku te zwykłe. Jak sie uda, to niebawem zrobimy zakupowe drzewa Powoli rozjaśnia mi się w głowie, ale ciągle coś zmieniam.



U mnie stan ogrodowego zawieszenia z przyczyn chorobowych. Pogoda się załamała. Zimno, ale jakoś nie pada
W piątek próbowałam przekopać z obornikiem nową część rabaty i klops. Nie byłam w stanie wbić ani łopaty, ani wideł Muszę czekac na deszcz...


Co planujesz kupić? Ja się staram takie sadzić, żeby jesienią było kolorowo, chciałabym mieć u góry tak jak u Bogdzi, ach, ale brzozy u mnie w przewadze, a większość drzew taka właśnie rodzima zwyczajna z ukopanych samosiejek

Ładnie prowadzone też potrafią pięknie wyglądać

Deszcz niech już poczeka do zmroku a łopaty jak wrzosy sadziłam też wbić nie mogłam, aż się dziwię jak te roślinki dają radę?

Zdrowiej to może w piątek uda się spiknąć
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
07_Rene 08:36, 08 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
kosolka napisał(a)
U nas Reniu było tak samo z tym wybiciem lopaty- do zeszłego tygodnia. Teraz już miękko, ale za to lodowato i deszczowo wciąż Wiatr jest taki, że zatoki moje od razu wariuja.. Na pogodę nie mamy wpływu, ale pomarudzic czasem można Jest strasznie upierdliwa.


U mnie było zimno, pochmurno, ale deszczu spadło niewiele. Nawet nie widać, żeby wierzchnia warstwa ziemi była wilgotna


sylwia_slomczewska napisał(a)


Co planujesz kupić? Ja się staram takie sadzić, żeby jesienią było kolorowo, chciałabym mieć u góry tak jak u Bogdzi, ach, ale brzozy u mnie w przewadze, a większość drzew taka właśnie rodzima zwyczajna z ukopanych samosiejek

Ładnie prowadzone też potrafią pięknie wyglądać

Deszcz niech już poczeka do zmroku a łopaty jak wrzosy sadziłam też wbić nie mogłam, aż się dziwię jak te roślinki dają radę?

Zdrowiej to może w piątek uda się spiknąć


Zobaczę co dostanę, ale rozważam ambrowce, platany... Bardzo podobaja mi się grujeczniki, ale nie do końca chyba do mnie pasują.

Ja nie mam nic przeciwko zwykłym, bezodmianowym drzewom, sama mam kilka takich klonów i brzozy, ale wiem, że za X lat, kiedy będę już w miarę usatysfakcjonowana z ogrodu (), będę czuła niedosyt, że nie ma u mnie perełek

Co do piątku, wątpie, że mi się uda, ale zobaczymy.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
babka 08:40, 08 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Podczytuję
Pozdrawiam
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies