szemusia napisał(a)

Dalej dumasz nad tymi brabantami
Przytnij je na razie, niech sie zagęszczają. Pomysł sam wpadnie do głowy...

Pozdrawiam, maniaku koputerowy

hihi tak zastanawiałam się co sobie pomyślisz jak znów o dylemacie brabantowym przeczytasz ,przytnę, przytnę ..

Maniaku komputerowy - dobre ,fakt spędzam tu teraz mnóstwo czasu ,co wlew idzie to ja forum..

Malgosik - byłam u Ciebie widziałam co się dzieje ..masz już bardzo ładnie ,no to dumajmy dalej

Olili napisał(a)

Małgosik z pewnością tych co są nie wyrzucę,przytnę je mocno ,bo one na dodatek z promocji ..więc wiesz ...takie w cały świat.Tylko co z drugą połową płotu,dosadzić to samo do kompletu czy jednak nie?
Oto jest pytanie.

Brabanty mam u siebie jeszcze w takim półkolu ale były kupione małe,jednakowe i cięłam je sobie ,bo lubię ciąć i nie wywnioskowałam na czas ,że brabanty są do bani,gdy ich się nie tnie od początku i że bez cięcia to zawsze poczochrańce,ehh

Iza,brabanty zostaw, będą kiedyś ładne, ja też swoich nie cięłam od początku, cieszyłam się że rosną, a teraz tnę dwa razy w sezonie i są ładne, gęste,nie łysieją, mam też gorszą odmianę Holmstrup z dużą ilością szyszek, które brązowieją na jesień/zimę ale latem są OK ale wszystkie cięte...

Piękną falę z tych tulipanów zrobiłaś, a że podgryzane, taki urok ogrodniczkowania, zakwitną i nie będzie widać

Ewalm fajnie Ci podpowiada.. mi takie drzewa się podobają Będzie taka prywatna aleja parkowa Mam taką i wiem jak mnie ona cieszy

Ja bym poszła w tym kierunku co radzi Ewalm Zostaje kwestia liści, ale ja na rabatach praktycznie nie zbieram, a z trawnika zbieram kosiarką.





Pod brzozą mam carexa, a carexy raczej wolą mokro Pod brzozę trzeba dawać trawki co rosną na suchych stanowiskach

Piekme naszadzenie z tymi tulipkami źyczę zdrów ka i usmiechu☺

Hej, Iza
Odpisałam u siebie.
Deszcz pada. Zakupiłaś kapelusz

Milka na dzisiejszym obchodzie zauważyłam,że i u moich tulipanków widoczne są kolorowe łebki

Mala_Mi - wytyczony przez Was tutaj kierunek mojej rabaty mniej więcej zostaje ,jak uda mi się poczynić jakieś zakupy,zapewne nie wcześniej niż po Świętach, to będę trąbić i mordować co do dalszych nasadzeń

Iwonadm - dziękuję,że zajrzałaś do mnie

Szemusia - czyli dobrze pamiętałam ,że to u ciebie było o nożycach do żywopłotu ,dzięki za info,ale z tego co wywnioskowałam to Ty się za to i tak nie bierzesz tylko mąż?

Kapelusz nie zakupiony,niestety nie o tej porze roku..a w necie ..przy każdym co podają rozmiar to ...za duży..Jutro jadę na wizytę ,tak, tak jutro to jeśli dam radę to wstąpimy może do jakiejś galerii ,żebym przymierzyła,a jak nie to kupię w necie ten za duży.
Dla niewtajemniczonych sprawa kapelusza jest sprawą dużej wagi,ponieważ jeśli świeci słońce to nie mogę wyjść z domu,mam uczulenie po lekach ,które przyjmuję i już po paru minutach mimo kremu z filtrem 50,mam poparzony nos, policzki i uszy.

Dziś pogoda mi sprzyjała i byłam w centrum ogrodniczym ..oczywiście drzewek, które by mi pasowały nie ma..

Ciągnie mnie więc do buków np. tricolor i dawyck gold,tricolor poszedłby w róg a dawyck gold na prawo a cofając się na lewo przed brzózkami może wiśnia amanogawa..???

Odmachuję