Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tam, gdzie jeże mówią dobranoc.

Pokaż wątki Pokaż posty

Tam, gdzie jeże mówią dobranoc.

ana_art 09:21, 04 mar 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Waldek!!!! pisz no jak na spowiedzi o jakich organizmach pisałeś na 'opuchlakach' tylko tak wiesz z wykładnią 'kawa na ławę'
doczytałam o osobniku X i o wrotyczu i piołunie. Nie wiem jednak tak do końca czy organizmy o których pisałeś w wątku o opuchlakach tworzą się właśnie w tej gnojówce wrotyczo-piołunowej czy to jeszcze inna rzecz?
Druga sprawa to wrotycz... wiem że może zabrzmi to dziwnie ale ja w ubiegłym roku nigdzie go nie dostrzegłam w okolicy a rzekomo rośnie jak chwast na polach. Czy w takim razie można zrobić gnojówkę z suszonego wrotyczu zakupionego w zielarskim sklepie, czy nie ma to sensu? Pamiętam też, że wyczytałam gdzieś, że wyciąg z wrotycza znajduje się w środkach stosowanych do tępienia wesz ludzkich... a to też taki gotowy wyciąg
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
waldek727 19:46, 04 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Anetko.
Tobie powiem wszystko.
Nicienie, bakterie a przede wszystkim grzyby które uniemożliwiają rozwój wszelkim formom rozwojowym chrząszczy pozyskuję ze skoncentrowanego, natlenionego wyciągu z kompostu ANHK.
Tak wygląda życie w kropelce ANHK (compost tea) pod mikroskopem.
http://youtu.be/YdlnSdZ0_sc
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
ewsyg 21:37, 04 mar 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
No to czytam dalej. Pięknie napisałeś o dziadku. Przypomniały mi się wakacje spędzane u dziadków na wsi, lubiłam tam jeździć.
Doczytałam wątek do końca i już wiem o miedzianie i oleju parafinowym.
Kiedy zakładałam ogród na piachu czytałam jak mogę pomóc roślinkom radzić sobie w takich warunkach. Zmikoryzowałam już chyba 3/4 lasku, rododendrony, drzewa owocowe, tuje i borówki. Cena żelu z grzybnią pozwala mi na kilka sztuk na rok. Mam tam trochę roślin. las mikoryzuję stopniowo, reszta roślin została zmikoryzowana przy sadzeniu. Korzyść z tego mam tez ja. Z lasku mam grzyby jadalne. Rodki też zostały wspomożone bo jakieś psiaki się pojawiły. Rosahumus to już mój przyjaciel, koleguje się z nim chyba 3-4 lata. Cudnie buduje system korzeniowy roślin. Przekonałam się o tym jak przez nieuwagę wykopałam cebulki mieczyków posadzone do ziemi z rosahumusem. Z nim na pewno się nie rozstanę. Z EM też próbowałam. Zapewne byłyby częstszym gościem, ale cenowo mogą wykończyć. W tym roku wypróbuję wyciągu z kompostu ANHK. W sklepie z EM jest specjalne wiaderko do ich produkowania. Tam tez można kupić melasę. Już wiem co chcę dostać w tym roku na urodziny, oczywiście wiaderko Interesowało mnie tylko, czy można stosować miedzian i olej parafinowy. Miedzian to kopalina tak jak dolomit ( chyba mam rację? ) więc można traktować je jako nie chemia Jednak nie jestem pewna, czy one nie szkodzą też pożytecznym organizmom zwalczając to czego nie chcemy. Mądrzy ludzie powiadają, że nie można mieć jabłko i zjeść jabłko.
Ależ się rozpisałam Już nie męczę i zmykam
Pozdrawiam Ewa
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
polinka 14:26, 07 mar 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Waldek mógłbyś coś więcej napisać nt. tego aflovagu? Czy to stosować zapobiegawczo czy również w trakcie choroby?

Cofnęłam się kilka stron i pozwoliłam sobie przekopiować do mnie informacje o miedzianie Mam nadzieję, że nie będziesz miał mi za złe. Jeśli nie wyrażasz zgody, napisz proszę, usunę.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Sebek 22:40, 07 mar 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Nowy awatar - mamy sobie sami wybrać z którą postacią mamy Cię utożsamiać czy masz jakieś preferencje?


Już po raz któryś czytam u Ciebie o roztworze miedzianu i stwierdzam, że muszę zapisać, bo i tak zapomnę
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
waldek727 07:18, 08 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
,,Tajemnicą jesteś, z księgi czarów - zbiegłą,
mgłą zaklętą, którą nieliczni tylko przejdą.
Kobieto - puchu marny, a nie do zdobycia.
Kobieto - ile w tym słowie - piękna, miłości i życia."


Wszystkim Paniom odwiedzającym mój wątek, jak również tym, które niebawem w nim zagoszczą, w dniu ich pięknego święta życzę samych radosnych chwil.
W zdrowiu, szczęściu i w pogodzie ducha.
Do życzeń dołączam przyjacielskiego buziaczka oraz różyczkę ze swojego ogrodu.
Waldek.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Ewa777 09:51, 08 mar 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18430
Och, Waldku, ale miło
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Imienniczka 11:26, 08 mar 2015


Dołączył: 08 lut 2015
Posty: 832
Piękna różyczka
Dziękuję za życzenia
____________________
Mirka Morze woni i kolorów... Wizytówka - Morze woni i kolorów...
ewsyg 11:31, 08 mar 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654


Idealnie zbiegło się nasze święto bo
"Kobieta jest niedzielą, mężczyzna - dniem powszednim"

Dziękuję za życzenia
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Kasya 11:35, 08 mar 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41848
jako ze zaglądam regularnie, rownież dziękuję
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies