Tam, gdzie jeże mówią dobranoc.

waldek727 00:39, 26 lip 2015

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Od 3 sierpnia z tym, że z przyczyn ode mnie niezależnych nie będziemy wypoczywać w ,,Indiańskim miasteczku", a nad Kamienną w ,,Parku jurajskim".

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

babka 01:32, 27 lip 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

Ty zaczniesz a ja skończę urlopowanie i nieważne gdzie, ważne z kim się spędza wolny czas, napewno będzie fajnie. Wnuczek będzie miał niezapomnianą wyprawę

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

MirellaB 01:45, 27 lip 2015

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152

Do góry

U mnie po nawałnicach na szczęście ogród bez żadnych zniszczeń, ale działo się okropnie. Moje szalone psy wystraszone tuliłam w domu w kąciku. Pozdrawiam Cię Waldku. Trawniczek piękny

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...

waldek727 01:49, 27 lip 2015

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

babka napisała:

Ty zaczniesz a ja skończę urlopowanie i nieważne gdzie, ważne z kim się spędza wolny czas, napewno będzie fajnie. Wnuczek będzie miał niezapomnianą wyprawę

Jak byli teraz w Sewilli, to gdzie by się nie ruszył, od razu pytał mamę o nazwy pięknych roślin.
Mama Martynka nie zna wszystkich nasadzeń ze swojego ogrodu, a co dopiero mówić o roślinach z basenu Morza Śródziemnego. Wobec tego najczęściej w odpowiedzi widział unoszące się do góry ramiona mamy, kwitując:
Dziadek Waldek, to by na pewno wiedział.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

babka 01:53, 27 lip 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

MirellaB napisał(a)

U mnie po nawałnicach na szczęście ogród bez żadnych zniszczeń, ale działo się okropnie. Moje szalone psy wystraszone tuliłam w domu w kąciku. Pozdrawiam Cię Waldku. Trawniczek piękny

Pogoda nie rozpieszcza nas tego lata jednak cieszmy się, że tylko na strachu się skończyło. A przy okazji - wiesz, ze lepiej pozostawić psy w takij sytuacji samym sobie? Pocieszając je tylko pogłębiamy ich lęki. Najlepiej włączyć głośniej radio i zachowywać się naturalnie by dać im do zrozumienia, ze nic złego się nie dzieje

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

waldek727 01:57, 27 lip 2015

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

MirellaB napisał(a)

U mnie po nawałnicach na szczęście ogród bez żadnych zniszczeń, ale działo się okropnie. Moje szalone psy wystraszone tuliłam w domu w kąciku. Pozdrawiam Cię Waldku. Trawniczek piękny

No to się Mirellko cieszę, że ogródek pozostał jak zaczarowany.
Ja to widziałem dosłownie i w przenośni w czarnych kolorach. Ciekawe jak u innych, zwłaszcza od zachodniej i południowej strony Poznania.
Również przesyłam sympatyczne pozdrowionka.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

babka 01:59, 27 lip 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

Waldku z Twoją wiedzą nt roślin nikt nie jest w stanie wygrać

a swoją drogą to niesamowite że ten młody człowieczek ma zainteresowania tak bardzo odmienne od swoich rówieśników

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

MirellaB 02:00, 27 lip 2015

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152

Do góry

Wiem Waldku, ale o 3 w nocy radio głośniej niż pioruny to by Kubuś się obudził. Zresztą one wyczuwają burzę na odległość i już się kryją po kątach tak bardzo się boją.
Pokaż Waldku zdjęcia obecnie z Twojego ogrodu

Dobrej nocy

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...

waldek727 02:28, 27 lip 2015

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

Sorrki Mirello, ale po zmianie grafika nie udało mi się zrobić w tym roku fotek nawet do własnego albumu. Jak wpadnę do ogrodu, to ważniejsze są dla mnie prace pielęgnacyjne niż przykładanie się do zdjęć. Pozostałe prace ogrodowe związane z dalszym tworzeniem małej architektury też stanęły w miejscu.
Dwie ręce to czasami za mało, aby związać koniec z końcem.

Takie mi się marzy zrobić wejście do ogrodu.
[moderacja]

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

gierczusia 09:22, 27 lip 2015

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Ooooo

piękne

takie klimatyczne

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie