Nie mamy na to wpływu, tylko mnie to przeszkadza, reszta jest zadowolona że będzie nowa szeroka trasa i tramwaj, już pobliskie działki są zagospodarowywane przez deweloperów budujących niby domy ale to wielorodzinne dwupiętrowe bloki tak naprawdę.
Azalia już pięknie kwitnie, i ten zapach, obok mam bzy i spacerując upajam się tymi zapachami
Tak mi sie zdawalo ze to pontyjka, ale nie bylam pewna. Własnie sobie kupilam - jeszcze mloda ale ladnie rozkrzewiona. Podobno jest z siewu (szkółkarz opowiedział całą historię skąd się u niego wziely pontyjki). Ciekawe w jakim wieku mi zakwitnie.
Ja też niby mam azalie pontyjską, jest bardzo podobna do Anneke, wcale tak mocno nie pachnie, zastanawiam się czy to na pewno ona. Też zaczyna kwitnąć,l pproszę Cię Mirko o dokładne zdjęcie kwiatu. Wczoraj byłam w szkółce i były azalie oznaczone jako pontyjskie, koloru pomarańczowego, kwiat rozwinięty i w ogóle nie pachnący. Tak to jest ze sprzedawcami, bo ogrodnikami to oni nie są.
Pontyjska, w stosunki do reszty azalii wielkokwiatowych ma mniejsze kwiatki, nadrabia zapachem i zdrowotnością, u mnie nigdy nie chorowała na mączniaka, a zeszłoroczna susza nie zmniejszyła u niej kwitnienia, w przeciwieństwie do jej sąsiadek które mają zaledwie po kilka pąków. Ma już chyba ze 2,5m wysokości