Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wszystkiego po trochu

mirkaka 09:02, 13 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9390
Milka napisał(a)

Mirka, cudowne widoki. Hakonka na tle rodka super jarzy, ślicznie i dorodnie


No wiem, bardzo lubię tę trawę, Ty zresztą też
Czytam że u was susza, u nas to samo, już kolejny rok z rzędu, a może to tylko tak mi się wydaje, bo drzewa i nasadzenia z tuji wszystko szybko wypijają, u Ciebie też drzew mnóstwo.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Roocika 11:02, 13 paź 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mirka, świerki serbskie ogromne, ile mają lat?
My posadziliśmy cały szpaler, trochę bez sensu, za blisko drzew zza płotu. Jeszcze nie wiem co zrobię za ileś tam lat ... No ale jakoś tak nie pomyśleliśmy, że olszyny tak wystawią gałęzie do przodu. A mogliśmy posadzić jakieś proste krzewy

Świetnie zagospodarowałaś swój kawałek ziemi, wygląda jak kawałek parku a tych bloków zupełnie nie widać
Drzewa są nieocenione Nie wiem jak ludzie funkcjonują na swoich działkach bez drzew?
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Agania 11:29, 13 paź 2021


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Mireczko ogród marzenie, super dobrałaś rośliny, stworzyłaś zieloną enklawę
w wielkim mieście, nie widać że sucho, porównania aż nie do wiary wydawało mi się że masz dużo większy ogród
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Joku 12:38, 13 paź 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 11944
Dziekuję za zaproszenie, wiesz że chętnie zobaczę twoje królestwo na własne oczy . Ale to już chyba w przyszłym sezonie.
Sadziec też mi się bardzo podoba, Będąc u Danusi i podziwiając jej egzemplarze powiedziałam o moim problemie że za sucho. Poradziła mi żeby wykopać spory dół (a ty potrafisz kopać doły ) i wyłożyć go folią lub starymi workami foliowymi ale tak żeby była możliwość odpływu wody z tej niecki przez nacięcia lub szpary i w tak wyłożoną dziurę posadzić kępę. Przy podlewaniu jest wtedy prawdopodobieństwo że spora część wody w tej pseudo - donicy zostanie. Jak tak zrobię tylko muszę znaleźć miejsce dla mojego uratowanego suchelca.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
mirkaka 16:53, 13 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9390
Roocika napisał(a)
Mirka, świerki serbskie ogromne, ile mają lat?
My posadziliśmy cały szpaler, trochę bez sensu, za blisko drzew zza płotu. Jeszcze nie wiem co zrobię za ileś tam lat ... No ale jakoś tak nie pomyśleliśmy, że olszyny tak wystawią gałęzie do przodu. A mogliśmy posadzić jakieś proste krzewy

Świetnie zagospodarowałaś swój kawałek ziemi, wygląda jak kawałek parku a tych bloków zupełnie nie widać
Drzewa są nieocenione Nie wiem jak ludzie funkcjonują na swoich działkach bez drzew?


One są posadzone od początku ogrodu czyli od 1998 r. Ja wiedziałam że będą wielkie, takie chciałam, tylko nie przewidziałam że będą tak wysuszać ziemie, zresztą brzozy tak samo wysuszają, może jeszcze bardziej.
Póki są małe możesz je wykopać, wyciąć, przesadzić do lasu. Potem już przepadło, no chyba że zakładasz całe życie ciąć, ale starość nadchodzi dla każdego, potem się nie chce i nie ma siły na cięcie. Przychodzą choroby i inne problemy, a drzewa rosną, i ani się obejrzysz jak będą wielkie
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 16:57, 13 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9390
Agania napisał(a)
Mireczko ogród marzenie, super dobrałaś rośliny, stworzyłaś zieloną enklawę
w wielkim mieście, nie widać że sucho, porównania aż nie do wiary wydawało mi się że masz dużo większy ogród


Wydawało się że wiekszy tak zmienia perspektywę aparat i nasadzenia, ogród ma jakieś 1350m2 razem z domem
Też lubię takie porównania
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 17:06, 13 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9390
Joku napisał(a)
Dziekuję za zaproszenie, wiesz że chętnie zobaczę twoje królestwo na własne oczy . Ale to już chyba w przyszłym sezonie.
Sadziec też mi się bardzo podoba, Będąc u Danusi i podziwiając jej egzemplarze powiedziałam o moim problemie że za sucho. Poradziła mi żeby wykopać spory dół (a ty potrafisz kopać doły ) i wyłożyć go folią lub starymi workami foliowymi ale tak żeby była możliwość odpływu wody z tej niecki przez nacięcia lub szpary i w tak wyłożoną dziurę posadzić kępę. Przy podlewaniu jest wtedy prawdopodobieństwo że spora część wody w tej pseudo - donicy zostanie. Jak tak zrobię tylko muszę znaleźć miejsce dla mojego uratowanego suchelca.


Zaproszenie aktualne cały czas
W takich dołach wyścielanych folią sadziłam przed laty swoje Rh. Bo jak wiesz mam straszną zawapnowaną glinę. I znow po latach rh się rozrosły, a ja tego nie zauważyłam i wyciągnąć ich z tych dołów już się nie dało. Musiałam wczołgiwać się pod nie i podkopywać się żeby tę folię wyszarpywać po kawałku. Nie życzę tej roboty nikomu.
Rh rozrastają się już teraz bez wymiany ziemi, powstała na wierzchu swoista próchnica stworzona z ich opadłych liści, kory i torfu kwaśnego który kiedyś wysypywałam w ich sąsiedztwie i pod nie.
Tak więc już nie chcę tworzyć sztucznych stanowisk, sadźce rosną mi też od północnej strony, tam jest wilgotno i cień
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 11:12, 17 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9390
witajcie w niedzielne przedpołudnie.
Za oknem pochmurnie, oglądam zdjęcia z lipca dla poprawy nastroju, ale tu wrzucam jeszcze pażdziernikowe, jeszcze kwiecia trochę jest



____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 11:19, 17 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9390

Ciekawe jak długo ta paproć będzie taka piękna kupiona bez nazwy




hortensja choć kwiatów w tym roku ma mało, to urzeka kolorem liści


znalezione przy drodze wyrwałam, może się przyjmie w ogrodzie
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 11:40, 17 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9390
Uwielbiam tę hortensję, chyba dlatego że latem przesycha bardzo często, tak pięknie potem się wybarwia, chodzi mi teraz o jej liście

a może zamiast tej kosodrzewiny posadzić tam hakonkę?
Tylko wtedy wiosną będzie tam długo pusto. Myślę







i ta sama na innym stanowisku, tej raczej nigdy nie brakuje wody, rośnie w dość zacienionym miejscu, co ciekawe, zima była dla niej mniej łaskawa, znacznie słabiej kwitnie niż ta ciągle narażona na suszę. Może to jest wskazówka dla lepszego przetrwania zimy?


____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies