Mnie się podoba razem z tą sosną .
A paproć to może być narecznica czerwonozawijkowa, miałam ją w zeszłym roku w donicy ale nie przetrwała zimy a raczej wiosny.
Ależ u Ciebie kolorowo, a ta czerwona hortensja jest niesamowita, przepiękna.
Marcinki śliczne, a złoty berberys nad ognikiem wygląda, jak rozwichrzona czuprynka.