Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

mirkaka 13:43, 07 maj 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10208
Te są z tych nowych, na drugi rok po posadzeniu nie wykopałam ich, na kilkanaście cebul zakwitł jeden, zaczęłąm zasilać i wykopałam, teraz mam ich sporo kwitnących




te liliokształtne ale słabo przyrastają, mam wrażenie że ciągle mam tyle samo


Te natomiast cudownie się mnożą, ale wykopuję zaczynają jako żółto-maślane, kończą prawie białe uwielbiam je na rabacie

____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 13:53, 07 maj 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10208
Te też cudownie się mnożą, już nimi obdarowałam siostrę, i nadal mam sporo dopiero zaczynają



Te znacie, chyba najsłynniejsze na ogrodowisku EE, niestety już kończą, bardzo je lubię, oglądam z okna kuchennego




te mam wiele lat, ale słabo się mnożą, mimo że liliokształtne




Trzeba przyznać ,że po wysuszeniu małe cebulki często wyrzucam, gdybym je sadziła to byłoby ich więcej
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Kasya 18:17, 07 maj 2022


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43938
mirkaka napisał(a)


Hmm, Jola, ale mnie kusi jakaś np czereśnia. Miałam dawno temu czereśnie, wycięłam bo wielka rosła, pełno mszyc miała i szpaki zjadały owoce, a mimo to ciągle myślę Jedną już mam na karłowej podkładce, mszyce znów na niej są


Ja tez mam na karlowe podkładce
Czereśnie jednak są pycha
Obcinam przyrosty poskręcane i juz
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kasya 18:18, 07 maj 2022


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43938
mirkaka napisał(a)
Te też cudownie się mnożą, już nimi obdarowałam siostrę, i nadal mam sporo dopiero zaczynają



Te znacie, chyba najsłynniejsze na ogrodowisku EE, niestety już kończą, bardzo je lubię, oglądam z okna kuchennego




te mam wiele lat, ale słabo się mnożą, mimo że liliokształtne




Trzeba przyznać ,że po wysuszeniu małe cebulki często wyrzucam, gdybym je sadziła to byłoby ich więcej


Aż muszę zacytować
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Joku 18:37, 07 maj 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
Pisząc o owocowych drzewach właśnie czereśnia chodziła mi po głowie jako jedyne dla mnie dopuszczalne drzewo. Czytałam ostatnio o jakiejś nowinie bodajże w Działkowcu. Drzewo mnie zaciekawiło ale do mojego ogrodu byłoby za duże - pisało że rośnie silnie. Tylko co to było?
Czytam o tulipanach i wykopywaniu cebul. Jednak trud ogrodniczki się zawsze opłaca.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
vita 20:44, 07 maj 2022


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4569
mirkaka napisał(a)
Danusiu, wykopuję głównie te nowe, których mi szkoda bo inaczej przestają kwitnąć.Moje stare odmiany wykopuję co kilka lat. Wszystkie tulipany lepiej kwitną gdy się je wykopie i przesuszy cebule, moja mama zawsze tak robiła

to moje stare odmiany, 20 parę lat temu kupiłam sobie po 5 cebul, pomarańczowe, żółte i czerwone ,dziś mam ich pełno w jednym miejscu bardzo dużo mi zjadły nornice


Jak sadziłam dużo tulipanów, dawno temu, też je zawsze po zaschnięciu liści wykopywałam, suszyłam, segregowałam. Piękna historia, te pomarańczowe, żółte i czerwone sprzed dwudziestu laty.
Czy Twoja Mama ma jeszcze tulipany w ogródku?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
mirkaka 04:47, 08 maj 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10208
Kasya napisał(a)


Ja tez mam na karlowe podkładce
Czereśnie jednak są pycha
Obcinam przyrosty poskręcane i juz


Robię to samo Kasiu
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 04:55, 08 maj 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10208
Joku napisał(a)
Pisząc o owocowych drzewach właśnie czereśnia chodziła mi po głowie jako jedyne dla mnie dopuszczalne drzewo. Czytałam ostatnio o jakiejś nowinie bodajże w Działkowcu. Drzewo mnie zaciekawiło ale do mojego ogrodu byłoby za duże - pisało że rośnie silnie. Tylko co to było?
Czytam o tulipanach i wykopywaniu cebul. Jednak trud ogrodniczki się zawsze opłaca.


Tak, to prawda Bez pracy nie ma kołaczy
Jak sobie przypomnisz jakie to drzewo to daj znać.
Jolu, pamiętasz może jakiego kuklika dostałam od Ciebie, zaczyna kwitnąć
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 05:07, 08 maj 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10208
vita napisał(a)


Jak sadziłam dużo tulipanów, dawno temu, też je zawsze po zaschnięciu liści wykopywałam, suszyłam, segregowałam. Piękna historia, te pomarańczowe, żółte i czerwone sprzed dwudziestu laty.
Czy Twoja Mama ma jeszcze tulipany w ogródku?


Ja mam okresy kilkuletnie że mi się odechciewa koło nich cokolwiek robić, potem znów zaczynam o nie dbać. Kilka lat temu, przez ogrodowisko , kupiłam trochę nowych odmian i zaczęło mi zależeć żeby kwitły, więc znów jak mam wenę i siły wykopuję, suszę i segreguję. Nie wiem jak to jest że segreguję już tyle lat a zawsze wśród jednakowych znajdzie się jeden inny ??
Teraz znów muszę zawiązać kilka kolorowych wełenek np fioletowych wśród żółtych
Moja mama gdyby jeszcze żyła to by miała 94 lata. Zmarła 3 lata temu. W dzieciństwie mieszkaliśmy w służbowych domach i ogrodach, tata był leśnikiem, więc nie mam ogrodu po rodzicach. Mama miała całe łany narcyzy tych białych pachnących obłędnie, późnych, ja próbowałam je sadzić u siebie ale mi ginęły, tu się dowiedziałam że mi je wyżera mucha narcyzowa, ale ich zapach to moje dzieciństwo. Tak bardzo bym je chciała mieć, i nie wychodzi
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Monika83 08:18, 08 maj 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3843
mirkaka napisał(a)
Te też cudownie się mnożą, już nimi obdarowałam siostrę, i nadal mam sporo dopiero zaczynają



Te znacie, chyba najsłynniejsze na ogrodowisku EE, niestety już kończą, bardzo je lubię, oglądam z okna kuchennego




te mam wiele lat, ale słabo się mnożą, mimo że liliokształtne




Trzeba przyznać ,że po wysuszeniu małe cebulki często wyrzucam, gdybym je sadziła to byłoby ich więcej
Też masz sporo tulipanów to chyba umnie tylko narcyzowo Te białe liliokształtne wyglądają jak królewskie
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies