Ludwiko, bardzo mi się podoba a jak wszystko się rozrośnie- będzie bajkowo
na pustym miejscu,rozumiem będzie trawnik?

O kurcze ale się ładnie i schludnie zrobiło, no jestem pod wrażeniem, a jak jeszcze się trawniczek pokażę to już będzie cud malina
Jeżeli chcesz ożywić miejsce z hortensjami to można np. zastosować żelazne zestawienie i posadzić jesienią w hortensje czosnki olbrzymie, które obecnie kwitną,
przed hortensjami limonkowe berberysy lub czerwone/bordowe, a przed nimi zrobić łączkę z krokusów na sam początek sezonu, taka luźna propozycja

Bardzo ładnie Wam to wyszło- gratulacje!

A tu są posadzone hortensje z miskantami. W przyszłym roku chciałabym dosadzić coś przed hortensje, co by na wiosnę wprowadziło nieco więcej życia w to miejsce Myślę nad białymi wrzoścami... inne propozycje mile widziane

Ludwiko bardzo ładnie Wam to wyszło. Jest teraz tak uporządkowane - naprawdę pięknie. Pozdrawiam

Witam się i ja oficjalnie, do tej pory z ukrycia podglądałam rewolucję
Powiem Ci, że zmiana super, bardzo mi się podoba a z korą to już miodzio.

Zobacz może andromedę- modrzewinicę japońską- już powoli kończy kwitnienie, ale uwielbiam ją.
Kupiłam sobie jako opcję dla wrzośców (to jest wrzosowate. Lubi kwaśną ziemię, nie wiem czy zagra z hortensjami).
A jak nie, to może jakiś carex zimozielony.
No albo nieśmiertelnie- bukszpanowa obwódka, albo z trzmieliny.