Słup czy komin jeden czort Ale foty z góry są fajne
W sprawie dachówki nie doradzę, bo trzeba widzieć dom, elewację i porównać wtedy co lepsze.. to jak z ogrodem. Ma pasować do całości, a nie do kawałka Ale myślę, że z tym sobie poradzisz bez problemu.... i tak jak mówisz.. to już na lata, a może i całe życie.
Z drugiej strony czasami inne spojrzenie też sie przydaje.
Chciałam kiedyś okna ze szprosami..... już takie zamówiłam.. i spotkałam kuzynkę eMusia...wybiła mi ten pomysł z głowy. Teraz co popatrzę na okna to dziękuję, że ją spotkałam.. bo codziennie bym narzekała na te kraty w oknach I dobrze, ze dało sie te okna jeszcze odmówić i zamienić na inne ..

Kasiu ale ładnie rabatki prezentują się z góry ,zupełnie inaczej przedstawia się ogród
Ślicznie..........ale to już wiesz

Kasiu, no świetnie posuwają sie prace budowlane, podziwiam, ze tak masz zadbane rabaty przy budowie !
bardzo pięknie sie prezentują

KasiaWB napisał(a)

Dzięki za radę, elewację będę się starała zrobić przed ogrodem

Hi hi…ale palnęłam Ale teraz oglądam dalsze fotki - a tu ogród dokoła już cudny. Ale dobrze, że panowie dbają o porządek. Takie rabatki to szkoda by było zaśmiecić.

asc napisał(a)

Oj jak ja żałowałam, że wcześniej niczego nie posadziłam... w dodatku u mnie działka duża.. i nie trzeba by tak uważać przy budowie,,,

Ja właśnie TERAZ żałuję, że wcześniej CZEGOŚ nie posadziłam…. chociaż posadziłam – parę iglaków i sarny zeżarły Ale teraz bym nie miała pustyni.
Kasiu, trzymam kciuki za dalszy postęp prac! Fajne te widoczki z góry

Kasiu, melduję wykonanie zadanie fotorelacja jest pozdrawiam Alisonek

Brrrrrrrr szprosy w oknach

Katarzyna szok ,okiem rzucam ,latam ,biegam idziecie jak burza !
Widzisz jakie te rabaty ładne ?
Powodzenia ,trzymajcie się .Zadzwoń jak znajdziesz chwilkę .
Nadal mam pakiet be ))))))))
Buziak

Podziwiam i kibicuję budowie. Widoki z okien na rabatę piękne. Szkółka zdyscyplinowana. Trzymaj tak dalej.

Witajcie, przepraszam, że rzadko teraz zaglądam, ale nieczasowa zupełnie jestem

hanka_andrus napisał(a)

Niech się mury pną do góry! Za płotem już masz sąsiadów?

Droga Haniu mury pną się do góry na ile pogoda pozwala, niestety dzień strasznie krótki i prace trwają najwyżej do 16.00 co do sąsiadów, to w zasadzie narazie tylko z jednej strony jest dom, z pozostałych stron tylko puste działki, chociaż na jednej jest trawnik ładnie utrzymywany przez właściciela, z drugiej strony będzie trawnik w przyszłym roku - w tym właściciel przekopał działkę i pozostawił ziemię w ostrej skibie, od wiosny rusza na bitwę z chwastem a z trzeciej chwast na 2-3 metry i nie wiadomo co dalej. Czas pokaże
Serdecznie pozdrawiam

Gardenarium napisał(a)

Podziwiam i wspominam, bo miałam takie same widoki Pamiętam budowę bardzo dobrze, przeżywam razem z Tobą.

Miło mi Danusiu, że zaglądasz na nasz plac boju i wspierasz jest już fajnie na tym etapie, ale wszystko przed nami, chciałabym jednak już mieć dom ocieplony i wykończony chociaż w stanie tzw. surowym, bo już żadne materiały nie zabierałyby miejsca w centralnej części przyszłego ogródka i spokojnie można by było cokolwiek robić
Słonecznie pozdrawiam