przyszłam na foty pokazuj no te skarpy

Towar na skarpę i inne miejsca na pewno jeszcze pamiętacie


Na początku musiałem wywieźć z 15 taczek ziemi ze skarp by pozbyć się brzucha ziemnego i jak najbardziej złagodzić nachylenie, później jeszcze kilkanaście taczek z dołków pod rośliny.

Na początku były przymiarki czy aby na pewno...

Na drugi dzień skończyłem sadzić to co miałem bo nadal brakowało mi trzmieliny, której nigdzie dostać nie mogłem




Następnie było trzeba rozwinąć nawadnianie


Hortensje dostały w dołki mieszankę trzymającą wodę, ale i tak dwie pętle linii kroplującej dałem by rosły tutaj okazałe w końcu to południowa skarpa

Wczoraj dosadziłem trzmielinę, uzupełniłem korę i gotowe.
Nic specjalnego, ale jestem zadowolony.


Kora nie powinna spływać bo na samym dole podtrzymuję ją murek, rozsypana została na wzruszoną ziemię i na dodatek linia kroplująca też tworzy takie stopnie podtrzymujące... a jak to się ma do praktyki okaże się przy najbliższej ulewie



'Choinka' czyli świerk serbski był kością niezgody i docelowo z tego miejsca zniknie po 3-4 latach ale by mieć święty spokój posadziłem świeka, który na dodatek był tani i nie będzie go szkoda za jakiś czas, na brzeg dosadzę jeszcze szałwię lub hakone.

Jeszcze kilka zdjęć z balkonu na całość.
Donica tarasowa musi się troszkę zmienić, ale na razie jest ok. Lubię to przenikanie się kątów prostych w tym miejscu.

hmm fajnie wyszło. patrzę i chyba spadek skarp coś jak u mnie..ja poszłam w róże, troche mnie teraz swany drażni :/ jak będę coś zmieniać to chyba wejde własnie w coś zimozielonego jednak...
myslisz ze pomiedzy the fairy pasowalaby jeddeloh?
mieszanka trzymająca ziemie tzn gliny trochę dałeś?

Oczywiście gwiazda musiała się w obiektyw wepchnąć pokazując swoje znudzenie



Biało różowo

Polar Bear bardzo nierówno zakwitają


Bardzo lubię ten fragment rabat


i lasek werbeny na koniec

Kamilo zdjęcia już na pokładzie

Aniu też się ładnie uśmiechnę

Aniu_t ja się cieszę, że poszedłem jednak w taki rośliny bo też róże i lawenda były w koncepcjach.
Choiny za patelnią nie przepadają, ale prawa skarpa usypana jest z gliny do tego w ciągu dwóch lat buk rzuci cień, więc będzie sobie radzić no i wody jej nie braknie.
Nie wiem czy między róże nie były lepsze jakieś cięte cisy, ale choiny też w porządku.
Tak hortensjom dałem w mieszance troszkę gliny by woda lepiej się trzymała, sadzonki udało mi się bardzo ładne kupić, więc w przyszłym roku pokażą zapewne na co je stać