Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Księżycowy...

Księżycowy...

Wendy79 19:58, 28 sty 2019


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
margaretka3 napisał(a)
Dragonko, Aguś, nasionka jeżówki nie potrzebują stratyfikacji. Wysiewałam zbierane własnoręcznie jesienią, przed przymrozkami. Ładnie kiełkowały. Nasionka jeżówek nie mają twardej łupiny, którą mróz musiałby zmiękczyć.


Ach, uderz w stół a Mistrzyni się odezwie
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Dragonka 20:11, 28 sty 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
margaretka3 napisał(a)
Dragonko, Aguś, nasionka jeżówki nie potrzebują stratyfikacji. Wysiewałam zbierane własnoręcznie jesienią, przed przymrozkami. Ładnie kiełkowały. Nasionka jeżówek nie mają twardej łupiny, którą mróz musiałby zmiękczyć.

O tym, że trzeba stratyfikować wyczytałam w necie.. I jak tu wierzyć w internetowe porady? Właśnie czytam i co jedna to inna. Dobrze, że jesteście Wy i dzielicie się swoimi doświadczeniami z tymi mniej wprawionymi w bojach
Czyli normalnie w lutym/marcu można już siać do doniczek a potem w lecie, siup do ziemi? I tu różne źródła różnie podają-jedne, że zakwitną już w tym roku na jesień, a inne, że dopiero w przyszłym. I bądź tu człowieku mądry
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Wendy79 21:03, 28 sty 2019


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
W lutym to za wcześnie dla jeżówek, bo miałyby za mało światła ( to oczywiście moje zdanie). Siałabym pod koniec marca najwcześniej. Ja małe sadzonki wsadzałam do ziemi gdzieś na początku lata i niektórym udało się zakwitnąć w tym samym roku. Jednak teoria raczej mówi, że byliny powinno się wysiewać maj/czerwiec i sadzić na rabaty jesienią. Gosia-Margaretka, z tego co pamiętam, wysiewa jednak byliny właśnie wiosną.
Przy dużej ilości wysiewów, dzieliłam sobie zawsze byliny na partię sianą wczesną wiosną i późną, bo nie ogarnęłabym wszystkiego (wysiewam wszak co roku w domu dużo warzyw w tym pomidorów).
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Gosialuk 21:04, 28 sty 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5879
Z kwitnięciem jeżówek u mnie było różnie. Ja wprawdzie nie siałam, ale popikowałam samosiejki i niektóre kwitły jeszcze w tym samym roku. Ale też rosły w dużym zagęszczeniu, bo ubiegłe lato było tak upalne, że bałam się je przesadzać na miejsce stałe, zwłaszcza że nie mam możliwości codziennego podlewania.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Wendy79 10:15, 01 lut 2019


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
I nadszedł luty. Słoneczny i mroźny. Przynajmniej na razie Już czuję powiew nadchodzącego sezonu, pierwsze wysiewy tuż tuż, najpóźniej w połowie miesiąca.

Od kilku dni siedzę na stronie Charlsesa Dowding'a i zgłębiam filozofię "no dig" z zamierzeniem stosowania jej w warzywnym. Może skuszę się na jakąś z jego książek, chociaż wszystkie są po angielsku , co dla osoby raczej nie władającej tym językiem, jest pewnym utrudnieniem.
Czy ktoś wie, o ile należałoby przesunąć początek sezonu, względem Anglii? On pierwsze sadzonki wsadza od połowy marca do końca marca. Zastanawiam się, jak by to u nas było. Hmmm, może mały eksperyment? Cóż to za ogrodnictwo bez tego?
Na chwilę obecną "namówił mnie", oprócz braku przekopywania, na wypróbowanie cebuli z siewu, co też mam zamiar uczynić, obok tej tradycyjnie sadzonej z dymki. Jakie znacie dobre odmiany cebuli, bo wszak już niedługo dymka pojawi się w sklepach.
Oprócz wyżej wymienionych eksperymentów, czeka mnie też w tym roku pilna nauka kompostowania.
Także ten wątek wciąż pozostaje taki "warzywny"


____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
margaretka3 10:26, 01 lut 2019


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Aguś, ja wysiewam Wolską. W tym roku urosła mi większa niż ta z dymki.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Pszczelarnia 10:26, 01 lut 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Agnieszko, co do rozpoczęcia sezonu wsadzania roślin do gleby: wiesz to pewnie, groch lubi chłodniej (od połowy do końca marca już można) ale inne warzywa potrzebują gleby muśniętej słońcem i ciepłem. Gleba w kulturze "no dig" (a wiec nie kopiemy, tylko jest kopczyk uprawny) szybciej się nagrzewa, to prawda.

Ja siałam cebulę na jesieni (zapomniałam odmianę, mam zapisaną), zobaczymy, czy nie zgniła.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Wendy79 10:40, 01 lut 2019


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Pszczółko, zdaję sobie oczywiście z tego sprawę, bo miałam jeden sezon, gdzie bób sadziłam na początku marca lub w końcówce lutego. Natomiast doznałam szoku, kiedy zobaczyłam jak Charles wysadza buraczki, z siewu lutowego do pojemników, w marcu (!!!) Oczywiście, widzę, że większość jego poletek jest przykryta białą agro na początku sezonu. Myślę, że spróbuję w tym roku z sałatami i szpinakiem wg jego pomysłu, bo jakoś mam większe zaufanie, że u nas to wyjdzie, a za rok zobaczymy.

Gosiu, szukam więc Wolskiej w nasiennych. Uznałam pomysł nie pikowania cebuli, a wsadzania kępami za całkiem niezły, bo lubię taką małą, młodziutką cebulkę ze szczypiorkiem w kuchni.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Anda 11:26, 01 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Czytam i zbieram informacje. Ciekawa jestem Twoich doświadczeń w tym temacie.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Wendy79 08:29, 02 lut 2019


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Anda napisał(a)
Czytam i zbieram informacje. Ciekawa jestem Twoich doświadczeń w tym temacie.


Dziękuję, że zaglądasz Doświadczenia będę zbierać i dzielić się nimi. Ach, ta ekscytacja


A za oknem odwilż. Trochę wody stoi w ogrodzie, a za płotem , jak zwykle, "jezioro". Obserwuję, gdzie będzie potrzebna wiosną interwencja. Ludzie też poczuli chwilowe ocieplenie, ktoś wykasza chwastowisko za warzywnym. Hmm, ciekawe, pierwszy raz, odkąd tu mamy działkę. Może zostało sprzedane?
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies