Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 23:18, 01 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
TAR napisał(a)
to jakas odmiana situ, kupilam wczoraj i zawieszek nie bylo a zapomnialam nazwy, cos jak sitownik, situnka ale nie moge nic podobnego znalezc. drobna delikatna, przepiekna na zywo.

sprawdź sit rozpierzchły.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 23:19, 01 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
TAR napisał(a)
nie, no te bulki to sprobuje, mieszadla mam metalowe i specjalny hak do mieszania ciasta drozdzowego. dodam w srodek jakichs owocow albo konfiture.


Te metalowe właśnie połamałam, ale zrobiłam wtedy ciasto na 4 chleby.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 23:34, 01 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
oj to chyba nie to, ta moja jest mala i wiotka, prawie jak ostnica, fiurka na wietrze, no chyba ze w ogrodniczym sie walneli i to cos zupelnie innego. tak czy śmak posadze ja przy oczku.

jak to zlamalas metalowe????
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gruszka_na_w... 23:41, 01 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
TAR napisał(a)
oj to chyba nie to, ta moja jest mala i wiotka, prawie jak ostnica, fiurka na wietrze, no chyba ze w ogrodniczym sie walneli i to cos zupelnie innego. tak czy śmak posadze ja przy oczku.

jak to zlamalas metalowe????


Nie wiem Chyba rozgrzałam je do czerwoności. Ciasta było zbyt dużo na taki mały robocik.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Dorii 00:13, 02 maj 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Bułeczki wytrawne i ja popełniłam, pycha.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
paniprzyroda 00:21, 02 maj 2020

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Bułeczki, warzywnik, zieloności - pełen przekrój wrażeń; te bułeczki podrażniły moje kubki smakowe
____________________
Dwa ogrody
tulucy 07:45, 02 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Haniu, ja chleba nie piekłam kilka lat, taką miałam przerwę, głównie ze względów logistycznych. Czasu brak, żeby cały dzień poświęcić na pieczenie. A same soboty nie wystarczały. Zakwas mi zaczął się też psuć wtedy. I odpuściłam. A jak jeszcze mieliśmy obok taką małą piekarnię z pysznym chlebem... A teraz piekarnia zamknięta, warunki mam, bo robię do je przerwę w pracy na przełożenie chleba. Rodzina zachwycona. Robota mam z mocnym hakiem, na porcję z 1 kg mąki daje radę.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
jolanka 10:00, 02 maj 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Ja piekę od wielu lat, głównie za samym zakwasie ale ostatnio naszło mnie na zmianę i EMowi żytni na zakwasie a sobie bułeczki na drożdżach.
Mam taką sztuczkę przydatną do wyrabiania robotem. Nie daję całej porcji mąki tylko hak wyrabia takie rzadsze ciasto. Dopiero potem już w misce dodaję resztę maki i zagniatam ręcznie
Twoje bułeczki Haniu wyglądają nieziemsko smacznie
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Gruszka_na_w... 19:55, 02 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
jolanka napisał(a)

Mam taką sztuczkę przydatną do wyrabiania robotem. Nie daję całej porcji mąki tylko hak wyrabia takie rzadsze ciasto. Dopiero potem już w misce dodaję resztę maki i zagniatam ręcznie


Jolanko, dziękuję za podpowiedź. Wykorzystałam ten sposób dzisiaj.

Odkryłam je podczas pielenia rabaty na froncie.








____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:12, 02 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
tulucy napisał(a)
Haniu, ja chleba nie piekłam kilka lat, taką miałam przerwę, głównie ze względów logistycznych. Czasu brak, żeby cały dzień poświęcić na pieczenie. A same soboty nie wystarczały. Zakwas mi zaczął się też psuć wtedy. I odpuściłam. A jak jeszcze mieliśmy obok taką małą piekarnię z pysznym chlebem... A teraz piekarnia zamknięta, warunki mam, bo robię do je przerwę w pracy na przełożenie chleba. Rodzina zachwycona. Robota mam z mocnym hakiem, na porcję z 1 kg mąki daje radę.


Z kg mąki moje haki tez spokojnie dawały radę. Ten domowy chleb tak szybko znikał, że chciałam sobie ułatwić życie i upiec jednorazowo trzy chlebki. To już było za dużo dla domowego mieszadła. Pierwszy raz, kiedy się rozsypał hak uznałam za nieszczęśliwy przypadek, ale drugi wypadek przy pracy zniechęcił mnie do wypieków pieczywa na dłużej.

Pielenie prowadzi do różnych ciekawych odkryć.
Jarzmiankowe przedszkole. Część już wykorzystałam do uzupełniania dziur.



Derenie Sibirica wciąż mają czerwone gałązki.



Kolejne kanciki zrobione. Podlałam Florovitem przekwitłe tulipany. Strasznie zimno dzisiaj było. Popracowałam dwie godzinki. Wcześnie uciekłam do domu, bo zaczęło kropić.





Cieszą mnie kwitnące pod oknem rodki, bo po raz pierwszy widzę ich kwiaty z kuchni bez konieczności wychylania się przez okno.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies