To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 20:51, 30 sty 2021

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Margerytka40 napisał(a)

Ja zawsze jestem u Ciebie na bieżąco, nawet jeśli się nie odzywam. Nie zawsze mam coś mądrego do powiedzenia

Też niewiele piszę.

Ale zawsze odwiedzam ulubione wątki.Twój np.

To taka namiastka emocji, których we własnym ogrodzie już nie doświadczam. Tych związanych z bólem tworzenia.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 21:05, 30 sty 2021

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

MiluniaB napisał(a)

Pięknie Jestem ciekawa u siebie wiosny

Do wiosny już niedaleko, choć ogród od wczoraj znowu przysypany śniegiem.
Pierwsze będą przebiśniegi.

Potem krokusy.

A potem w mgnieniu oka zrobi się busz.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Margerytka40 21:24, 30 sty 2021

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Też niewiele piszę. Ale zawsze odwiedzam ulubione wątki.Twój np. To taka namiastka emocji, których we własnym ogrodzie już nie doświadczam. Tych związanych z bólem tworzenia.

Ot i przewrotność. Naipierw marzymy o pięknym ogrodzie, przeżywamy rozterki, prawie katusze nie przesypiając nocy. Pragniemy by ten najtrudniejszy czas minął jak najszybciej a później nam szkoda tych emocji, dreszczyków

____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)

Roocika 21:39, 30 sty 2021

Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8228

Do góry

Margerytka40 napisał(a)

Ot i przewrotność. Naipierw marzymy o pięknym ogrodzie, przeżywamy rozterki, prawie katusze nie przesypiając nocy. Pragniemy by ten najtrudniejszy czas minął jak najszybciej a później nam szkoda tych emocji, dreszczyków

Katusze, dobrze napisałaś

Spać nie mogę przez myślenie.

____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska

Gruszka_na_w... 21:53, 30 sty 2021

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Roocika napisał(a)

Katusze, dobrze napisałaś
Spać nie mogę przez myślenie.

Też miałam takie nocne dylematy twórcze. Jakie rośliny, jak je rozmieścić? Tyle dobrego, że procesy decyzyjne przebiegają u mnie szybko. Dodatkowym plusem było też to, że okoliczności życiowe umożliwiały poświęcenie czasu na działania. Dzieci mi już nie siedziały na głowie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 22:02, 30 sty 2021

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Margerytka40 napisał(a)

Ot i przewrotność. Naipierw marzymy o pięknym ogrodzie, przeżywamy rozterki, prawie katusze nie przesypiając nocy. Pragniemy by ten najtrudniejszy czas minął jak najszybciej a później nam szkoda tych emocji, dreszczyków

Z jednej strony trochę tego szkoda, ale z drugiej dostrzegam uroki tego, że dałam sobie pozwolenie na cieszenie się odpoczynkiem bez wyrzutów sumienia, że coś tam muszę jeszcze zrobić. Wcześniej miałam nieustanny zespół niespokojnych rąk i nóg, wciąż mi się wydawało, że odpoczynek jest nagrodą za wykonanie pełnej listy zadań.
Teraz przeszłam w tryb "niespieszności".I dobrze mi z tym.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Milka 07:41, 31 sty 2021

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457

Do góry

Tryb nieśpieszności, podoba mi się

.
Ja wyjątkowo w tym roku mało myślę ogrodowo, na razie wiem, że lilii pachnących dosadzę pod domkiem letnim, bo je uwielbiam, gorzej jak poskrzypka rządzi i ganianie za nią po całym ogrodzie, to utrapienie.
A przesadzanie, to chyba już norma w ogrodach, tego pełno u mnie, za szybko wszystko rośnie, albo może raczej kiepska ze mnie ogrodniczka. Nadal tej sztuki nie opanowałam, aż dziw, ze ogród jest, skoro mało co z kanonami sztuki ogrodowej robię

.
Zaraz luty i wiosna coraz bliżej, zwłaszcza dłuższy dzień.
Pozdrawiam Haniu

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II

April 08:24, 31 sty 2021

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Teraz przeszłam w tryb "niespieszności".I dobrze mi z tym.

Podoba mi się ten tryb. Ciągle sobie obiecuję że też coś takiego zastosuję ale potem rozkręcam się. To jak kula śnieżna, samo się napędza aż do padnięcia jesienią. I nie uczę się na błędach. Choć zdrowie coraz gorsze i to raczej jego stan mnie hamuje.

Też podziwiam jak piękne i ogromne rosną Ci hortensje. Dobra ziemia to podstawa. Nie wiem jak bym uzdatniała swój piasek, takiego efektu nie osiągnę. Ale to nie wyścigi

____________________
April April podbija las Mazowsze

MiluniaB 08:42, 31 sty 2021

Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498

Do góry

Podoba mi się stwierdzenie "tryb niespieszności". Pozwolisz Gruszeczko, że go od Ciebie zaczerpnę. Mimo, że w ogrodzie niewiele robię, to w pozostałych czynnościach zawsze na wysokich obrotach. Specjalnie nie narzekam, bo taka już jestem, nie usiądę dopóki nie zrobię - mus wyluzować.

Cieszę się, że jestem w Twoim wątku

____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *

Zakrecona 09:10, 31 sty 2021

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417

Do góry

Ja też podglądam i ,,tryb niespieszności" może kiedyś uda się osiągnąć

____________________
Magda Ogrodowo zakręcona