Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 18:06, 05 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
antracyt napisał(a)
Podobają mi się nowe nabytki, szczególnie podpórki
Mężaty obiecał mi 2 obeliski pod róże przez zimę zmajstrować. Nie udało się i chyba z braku czasu do przyszłej zimy już się nie doczekam


Obeliski mnie jakoś nie pociągają. Są dosyć wyraźnym akcentem i jakoś ich u siebie nie widzę. Może dlatego, że ogród jest niewielki. W większych ogrodach, na większych rabatach wyglądają OK.
Dobrze, że masz majsterkowicza na podorędziu. Z pewnością zrobi Ci wymarzone obeliski.
Nowe zwiastuny

rozchodniki



jakieś czosnki



dereń jadalny



Ranniki pokuliły się z zimna.



Powoli zaczynam myśleć o warzywniku. Wysiałam w domu tylko pory. W połowie marca wysieję pomidory. Reszta od razu do gruntu. Może zrobię wyjątek dla cukinii, bo w zeszłym roku siana do gruntu padała łupem ślimaków.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
April 20:00, 05 mar 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10214
Jak duże zaległości mi się u Ciebie zrobiły. Pędzisz z pracami. Świetne porównania obecnego stanu rabat z ich letnimi zdjęciami. Widać strukturę nasadzeń i efekt jaki to daje. Jestem pod wrażeniem
____________________
April April podbija las Mazowsze
Agatorek 20:16, 05 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13273
Lato i zima to dwa różne ogrody .
Fajnie wyglądają takie skulone ranniki .
Dużo pracy już za Tobą, widać efekty!

Haniu, pisałaś o posypywaniu bukszpanów popiołem. Tzn sypnąć im po wierzchu? Po listkach? Popiół drzewny się nada?
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Gruszka_na_w... 20:20, 05 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Agatorek napisał(a)
Lato i zima to dwa różne ogrody .
Fajnie wyglądają takie skulone ranniki .
Dużo pracy już za Tobą, widać efekty!

Haniu, pisałaś o posypywaniu bukszpanów popiołem. Tzn sypnąć im po wierzchu? Po listkach? Popiół drzewny się nada?


Nada się. U siebie używam popiołu z buka. Ćmy u mnie nie ma. Może nie lubi popiołu.
Sypię po wierzchu. Deszcz spłukuje ten popiół do wnętrza.
Zimą czasem wierzyć mi się nie chce, że ta bujność powróci.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:22, 05 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
April napisał(a)
Jak duże zaległości mi się u Ciebie zrobiły. Pędzisz z pracami. Świetne porównania obecnego stanu rabat z ich letnimi zdjęciami. Widać strukturę nasadzeń i efekt jaki to daje. Jestem pod wrażeniem


W porównaniu z poprzednimi sezonami wlokę się jak żółw. Z roku na rok kurczą się zasoby energii. Taka smutna rzeczywistość.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Agatorek 20:26, 05 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13273
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Nada się. U siebie używam popiołu z buka. Ćmy u mnie nie ma. Może nie lubi popiołu.
Sypię po wierzchu. Deszcz spłukuje ten popiół do wnętrza.
Zimą czasem wierzyć mi się nie chce, że ta bujność powróci.


Na razie jestem posiadaczką jednej sztuki bukszpana i ćmy nie zauważyłam (pewnie zdechłyby z głodu na tym jednym krzaczku, dlatego mnie omijają). Ale mam w planach kolejne (wiem, szaleństwo ). Moja mama ma 3 krzaki, wielgaśne, jeden to kilkunastoletnie, ponad dwumetrowe „jajo” i też ćmy nie zauważyła.

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
TAR 21:14, 05 mar 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7425
te same krokuski i u mnie wychodza, takie maslane, rannikow nie wiem skat tyle sie namnozylo i kilka przebisniegow tez sie wylonilo.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gruszka_na_w... 21:16, 05 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Agatorek napisał(a)


Na razie jestem posiadaczką jednej sztuki bukszpana i ćmy nie zauważyłam (pewnie zdechłyby z głodu na tym jednym krzaczku, dlatego mnie omijają). Ale mam w planach kolejne (wiem, szaleństwo ). Moja mama ma 3 krzaki, wielgaśne, jeden to kilkunastoletnie, ponad dwumetrowe „jajo” i też ćmy nie zauważyła.



U mnie jest wbrew pozorom sporo. Rosną pod grabem jako kwadratowa skarpetka, są w żywopłocie przy skarpie i kilkanaście w formie pociętych kulek. W okolicy nie ma ich u nikogo.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:19, 05 mar 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
TAR napisał(a)
te same krokuski i u mnie wychodza, takie maslane, rannikow nie wiem skat tyle sie namnozylo i kilka przebisniegow tez sie wylonilo.


Te maślane trochę zdewastowały mi krety, a trochę zdewastowałam sama przy okazji ograniczania wielkości kęp turzyc. Kiedyś rosły w formie rzeczki. To raczej takie rarytasiki krótkotrwałe, więc zbytnio nie rozpaczam za stratą większej części.

Najbardziej rzucają się w oczy ranniki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 21:46, 05 mar 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7425
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Te maślane trochę zdewastowały mi krety, a trochę zdewastowałam sama przy okazji ograniczania wielkości kęp turzyc. Kiedyś rosły w formie rzeczki. To raczej takie rarytasiki krótkotrwałe, więc zbytnio nie rozpaczam za stratą większej części.

Najbardziej rzucają się w oczy ranniki.


z krokusami identyko sytuacja, krety i moje przerobki rabaty. po kwitnieniu w ogole beda przetasowane. w planach mam rewolucje na przytarasowych, chce dostac w prezencie mise cortenowa i poobsadzac nowymi roslinami, to co jest teraz strasznie mnie drazni. musza na pewno zniknac perovskie, zostana przesadzone na sucha rabate. niestety choc sa bardzo piekne i bzyki je lubia musze to zrobic, jestem uczulona na osy, nie wiem jak z pszczolami, boje sie tez o bialasy, ktore nuruja po rabatach. york znajomych zszedl przez pszczoly, szalal w lawendach i polknal bzyka. niestety nie zdazyli go odratowac.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies