Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

sylwia_slomc... 21:55, 30 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82620
Wiosna nabiera rozpędu Też mam taka serduszkową flagę
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 22:31, 30 kwi 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22343
sylwia_slomczewska napisał(a)
Wiosna nabiera rozpędu Też mam taka serduszkową flagę


Wreszcie widać ten rozpęd.





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 05:40, 01 maj 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Wczoraj zakończyłam rewolucję na cypelku. Katalpy są już czasem przeszłym. Emocjonalnej stronie mej natury jest smutno. Ta racjonalna poczuła ulgę, że pozbyłam się problemu.
Wczesną wiosną kompletnie nie widać, co na tym cypelku rośnie. I gdzie rośnie. To, co mi wpadło pod widły i szpadel podczas karczowania, powtykałam w ziemię. W sezonie zobaczę, co trzeba będzie poprawić.
Świdośliwy są już posadzone. Gałązki są podwiązane do tyczek.
(...)
Wciąż kwitną zawilce gajowe, zieleni się kopytnik.



Też znam ten stan, na zdjęciach fragment z katalpami na bardziej tajemniczy wyglądał. Teraz i ten fragment ogrodu, podobnie jak schodki bez masywnej pergoli zyskały lekkości


Świdośliwy coraz bardziej mi się podobają, szczególnie jak patrzę na Twoje rosnące w słońcu Teraz zastanawiam się, jednak czy świdośliwa obelisk, którą posadziłam w bliskim sąsiedztwie skrzynki przyłącza gazowego nie powinna powędrować w inne miejsce?



Czy ten kopytnik jest zimozielony, w ubiegłym roku dostałam takiego co na zimę nie znika
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
antracyt 10:07, 01 maj 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11938
Ja mimo wszystko flagę wywiesiłam Bardzo ładnie prezentuje się wejście do warzywnika. Ta pergola tam była, czy to nowy nabytek i przegapiłam?
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Gruszka_na_w... 21:11, 01 maj 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22343
Gosiek33 napisał(a)


Też znam ten stan, na zdjęciach fragment z katalpami na bardziej tajemniczy wyglądał. Teraz i ten fragment ogrodu, podobnie jak schodki bez masywnej pergoli zyskały lekkości


Świdośliwy coraz bardziej mi się podobają, szczególnie jak patrzę na Twoje rosnące w słońcu Teraz zastanawiam się, jednak czy świdośliwa obelisk, którą posadziłam w bliskim sąsiedztwie skrzynki przyłącza gazowego nie powinna powędrować w inne miejsce?



Czy ten kopytnik jest zimozielony, w ubiegłym roku dostałam takiego co na zimę nie znika


Kopytnik trochę marnieje zimą, a na wiosnę nabiera błysku.
Sądzę, że świdośliwa nie spowoduje awarii sieci.

Marzyłam kilka lat o cieniu, ale zauważyłam, że oprócz niewątpliwych zalet, ma też spore wady. Inne rośliny marnieją.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:19, 01 maj 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22343
antracyt napisał(a)
Ja mimo wszystko flagę wywiesiłam Bardzo ładnie prezentuje się wejście do warzywnika. Ta pergola tam była, czy to nowy nabytek i przegapiłam?


Dostałam na gwiazdkę nowa pergolę. Stara, z drewnianych listewek rozsypała się pod naporem wiatrów i 4 różanych potworów. Dwa potwory powędrowały do zaprzyjaźnionej różomaniaczki/ Mam nadzieję, że nowa pergola posłuży nieco dłużej.

Było


Nie trzymała już ani pionu, ani poziomu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
antracyt 21:46, 01 maj 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11938
Haha, rzeczywiście lekko pijana była ta poprzednia
Jakie róże sobie zostawiłaś?
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Gruszka_na_w... 21:56, 01 maj 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22343
antracyt napisał(a)
Haha, rzeczywiście lekko pijana była ta poprzednia
Jakie róże sobie zostawiłaś?


Wydałam z pewnością dwie Dortmund. Z jednej strony została Laguna, a z drugiej prawdopodobnie Rosarium Uetersen. Pogubiłam się nieco w stanie posiadania, bo kilka pnących róż opuściło ogród. Poczułam się przez nie osaczona, zwłaszcza w momencie cięcia wiosennego i po pierwszym kwitnieniu. Róże to nie jest idealny wybór dla osób z ADHD.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 21:56, 01 maj 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7895
jak ładnie równie dalikatne i koronkowe jak trzmieliny sa wiazy JH, uwielbiam je

Haniu pomimo niepowodzen u Was Ciebie i Galgasie z klonemm Ussuryjskim posadzilam moje dwa, bedzie co bedzie, przeciez ich nie wyrzuce. zrobilam drenaz zeby korzenie nie zagniwaly w mojej ciezkiej ziemi, a te z kolei mocno wymieszalam z piaskiem zeby miala lzej w korzeniach no i cieplej. Nie dodawalam kory ani zadnych kompostow. Poczekamy, zobaczymy co z nich bedzie, w poblizu rosna świerki i czosnki moze przyblokuja ewentualnego grzyba.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gruszka_na_w... 22:07, 01 maj 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22343
TAR napisał(a)
jak ładnie równie dalikatne i koronkowe jak trzmieliny sa wiazy JH, uwielbiam je

Haniu pomimo niepowodzen u Was Ciebie i Galgasie z klonemm Ussuryjskim posadzilam moje dwa, bedzie co bedzie, przeciez ich nie wyrzuce. zrobilam drenaz zeby korzenie nie zagniwaly w mojej ciezkiej ziemi, a te z kolei mocno wymieszalam z piaskiem zeby miala lzej w korzeniach no i cieplej. Nie dodawalam kory ani zadnych kompostow. Poczekamy, zobaczymy co z nich bedzie, w poblizu rosna świerki i czosnki moze przyblokuja ewentualnego grzyba.


Profilaktycznie trzeba było wsypać przekompostowanej kory do dołków. Toszka kiedyś pisała, że ma ona właściwości odkażające. Nie ryzykowałam z ponownym sadzeniem klona, bo nie mam już zbytnio czasu na długotrwałe oczekiwanie na efekt. Będę go podziwiać u Gosiek i u Ciebie. Jest pięknym drzewkiem. Dobrze, że mogłam go, chociaż zbyt krótko, mieć u siebie. Widać z rarytasami mi nie po drodze.
Tego wiąza też mam. W narożniku z drugiej strony tarasu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies