Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Pszczelarnia 18:02, 11 sty 2022


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Moje też. dzieciństwo i młodość spędziłam we Wrocku. Wypady do Kotliny Jeleniogórskiej i Kłodzkiej to były pierwsze turystyczne wojaże.



Hania, teraz masz czas na odświeżanie młodzieńczych wspomnień ..., więc ... .
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gruszka_na_w... 18:16, 11 sty 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Pszczelarnia napisał(a)



Hania, teraz masz czas na odświeżanie młodzieńczych wspomnień ..., więc ... .


Wiem, wiem. Nabieram odwagi do jeżdżenia ósemką. Wciąż czekam na ekspresówkę.
Miałam wielkie nadzieje, że zbudują ja na Euro 2012, ale wyszło jak zawsze.

Giganteusy miałam koło tarasu. Za mało tam miały miejsca, choć nie ukrywam, że siedzenie na tarasie i słuchanie ich szumu było bardzo relaksujące. Jak w trzcinach.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Kawa 12:40, 12 sty 2022


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
piękne obrazki pokazałaś już się pragnie tego słoneczka i kolorów

ja rozchodniki wycięłam w niedzielę, słonko świeciło i tak jakoś się chcialo coś zrobić
tylko tyle i aż tyle, cięcia też mam trochę ale jeszcze daję sobie na wstrzymanie

pozdrawiam w Nowym Roku
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Gruszka_na_w... 13:43, 12 sty 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Kawciu, miło, że zajrzałaś. W sobotę ma być 6 stopni na plusie. Będę cięła.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sarenka 18:21, 12 sty 2022


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
To już się dziewczyny bierzecie za robotę nie wiem jaka pogoda ma być u nas, nie sprawdzałam pogody. Póki co to okryłam ciemierniki....
____________________
Magda W samym sloncu
Gruszka_na_w... 18:22, 12 sty 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
sarenka napisał(a)
To już się dziewczyny bierzecie za robotę nie wiem jaka pogoda ma być u nas, nie sprawdzałam pogody. Póki co to okryłam ciemierniki....


Ciemirniki? Niemożliwe. One takie odporne są na wszystkie przeciwności aury.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sarenka 18:27, 12 sty 2022


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Ciemirniki? Niemożliwe. One takie odporne są na wszystkie przeciwności aury.
liście im przymarzły, zbrązowiały u jednego coś tam pączek też mroz liznął. To odkryć je?
____________________
Magda W samym sloncu
Gruszka_na_w... 21:23, 12 sty 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
sarenka napisał(a)
liście im przymarzły, zbrązowiały u jednego coś tam pączek też mroz liznął. To odkryć je?


Listków mróz raczej nie atakuje. Czasem zdarzają się na nich choroby grzybowe. Część starych liści wycinam późną jesienią. Nie spotkałam się jeszcze z przypadkami okrywania ciemierników. Stąd moje zdziwienie.
Edit: zaleca się większą uważność wtedy, kiedy zakupi się nowego ciemiernika w doniczce; w sklepach jest ogrzewanie i nagły skok temperatury przy wystawieniu ich na dwór może je poturbować
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sarenka 05:44, 13 sty 2022


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Listków mróz raczej nie atakuje. Czasem zdarzają się na nich choroby grzybowe. Część starych liści wycinam późną jesienią. Nie spotkałam się jeszcze z przypadkami okrywania ciemierników. Stąd moje zdziwienie.
Edit: zaleca się większą uważność wtedy, kiedy zakupi się nowego ciemiernika w doniczce; w sklepach jest ogrzewanie i nagły skok temperatury przy wystawieniu ich na dwór może je poturbować

Widać jaka ze mnie ogrodniczka że takich rzeczy nie wiem haha postaram się przed wyjściem do pracy zebrać te gałązki
____________________
Magda W samym sloncu
Brzozowadzie... 09:29, 13 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Cześć Haniu
Budzę się powoli z zimowego snu i myślę sobie: Trzeba wpaść do Gruszki, od razu człowieka ruszy do roboty No i nie zawiodłam się Chyba też w sobotę ruszę w ogród przyciąć to i owo Zacznę od rozchodników, bo z resztą mam jeszcze trochę stracha.
pozdrawiam serdecznie!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies