Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:43, 27 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
jolanka napisał(a)
Wcale nie widać u Ciebie suszy, podlewasz?
Oczy nacieszyłam cudnymi rabatami, pozazdrościłam porządków garażowych - tłumaczę sobie, że drzwi do niego są od południa i za gorąco (o zawartości nie wspominam bo w taką pogodę nie warto się denerwować


Wody wodociągowej z założenia nie używam w ogrodzie, a ta w studni jest tylko dla roślin w warzywniku, nowych roślin i dziecka specjalnej troski, czyli hakonki.
Drzwi garażowe mam od północnego - wschodu. Dzisiaj przebywanie w tym pomieszczeniu to była przyjemność. Też ciężko mi się zebrać do takich prac jak porządkowanie garderoby, rupieciarni, czy malowanie chałupy. To prace wymagające sporej energii. Ale kiedy je już odhaczę, to osobista radość, że to już za mną, rekompensuje włożony wysiłek.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 21:48, 27 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9599
Chciałam zacytować jedno zdjęcie i zostawić zachwyt. Potem drugie zdjęcie. Potem kolejne... I kolejne...
Zostawiam zatem zachwyt zbiorczy - Haniu, piękny jest Twój busz . Nieustająco mnie zdumiewa, ze efekt bujności można osiągnąć na tak wiele sposobów . Twój busz jest piękny i np. u Ursy czy April busz jest piękny, a zupełnie różne .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 21:54, 27 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Judith napisał(a)
Chciałam zacytować jedno zdjęcie i zostawić zachwyt. Potem drugie zdjęcie. Potem kolejne... I kolejne...
Zostawiam zatem zachwyt zbiorczy - Haniu, piękny jest Twój busz . Nieustająco mnie zdumiewa, ze efekt bujności można osiągnąć na tak wiele sposobów . Twój busz jest piękny i np. u Ursy czy April busz jest piękny, a zupełnie różne .


U leśnych dziewczyn i u tych ze starym drzewostanem (jak u Ciebie) busz jest dojrzały. U mnie to świeżynka. Pojawił się przypadkiem, kiedy to chciałam uzyskać efekt całorocznej atrakcyjności na niewielkiej przestrzeni. Ten mój bywa czasem misz-maszem, ale w ogólnym odbiorze raczej poprawnie się spina. Detale już sobie odpuściłam.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 21:59, 27 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9599
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


U leśnych dziewczyn i u tych ze starym drzewostanem (jak u Ciebie) busz jest dojrzały. U mnie to świeżynka. Pojawił się przypadkiem, kiedy to chciałam uzyskać efekt całorocznej atrakcyjności na niewielkiej przestrzeni. Ten mój bywa czasem misz-maszem, ale w ogólnym odbiorze raczej poprawnie się spina. Detale już sobie odpuściłam.

„Raczej sie spina” . No się ubawiłam .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 22:09, 27 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Martka napisał(a)
Haniu, penstemon Dark Tower na zdjęciach wyglada jakby był lekko brązowy i kwiaty miał zabarwione fioletem? Który to tewelacyjnie wyglada na tle tego powojnika Myślę, że róża Kimono wyglądałaby też całkiem nieźle z penstemonem Husky Red narybek tymczasem rośnie Widziałam dziś trojeść na żywo, piękny pomarańcz, jednak nie zdecydowałam się, to byłby chyba zbyt mocny akcent na różańce nie jestem jeszcze gotowa, dopiero oswoiłam się z pomarańczem Lady Emmy
Piękne różano-ogrodowe kadry, wieczory w ogrodach w takie upały są zbyt krótkie w dzień w takim skwarze prawie nic nie robi wrażenia


Ten penstemon rośnie w pobliżu berberysu. Ale...dzięki Twojemu wpisowi przyjrzałam się
mu dokładnie i rzeczywiście na kwiatkach jest taki fioletowy akcencik.

Oba moje egzemplarze miały rok temu jedną łodyżkę, w tym roku trzy. Jakiś progres jest, ale zanim się rzucę na szersze wody z ich uprawą, to musze sprawdzić, gdzie im się u mnie spodoba. Miejsce, w którym teraz rosną, nie sprzyja im wystarczająco dobrze.

Jak dopiero się oswoiłaś z Emmy? Ja się w Twojej Emmie zakochałam od pierwszego wejrzenia. Jest przepiękna. Przy niej wszystkie różowe róże wyglądają tak prozaicznie.

Moja trojęść nabiera barwy żółtka z jaj od kur biegających luzem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:18, 27 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Judith napisał(a)

„Raczej sie spina” . No się ubawiłam .


No raczej , bo jak w każdym ogrodzie i u mnie są miejsca, do których można by się doczepić. Coś tam zgrzyta, coś wypadło, coś nie rośnie. Mam tego świadomość, ale nie mam napięcia, aby coś z tym fantem zrobić. Zawsze piszę, że mnie w ogrodach bardziej zachwyca ogół niż szczegół. Plamy, układ, wrażenie z odbioru całości.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Magara 00:03, 28 cze 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6374
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Myślimy podobnie. Pozakładałam nawet segregatory z najważniejszymi dokumentami.

Ha! Ja takie segregatory mam od dawna, co więcej robię w nich porządek raz na jakiś czas i aktualizuję spis treści

Haniu, i u mnie czosnki główkowate się zbierają - ja wiem, że Tobie się dobrze nie kojarzą, ale ja się na nie cieszę bardzo
No i te Twoje róże... Chyba faktycznie fanką nie jesteś bo same najfajniejsze masz posadzone
I napisz proszę coś więcej na temat letniego cięcia stipy.
Generalnie strasznie Ci zazdroszczę i ogrodu i ogarnięcia, ogarnięcia wszelkiego
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
tulucy 07:19, 28 cze 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12890
Segregatory mam, w nich nawet czasem teczki dokładniejsze. Ale spisy treści - nieee, w życiu. Chyba że mi się przytrafi długie siedzenie w domu zimą
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Roocika 08:38, 28 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Aguś, w moich wszystkich poprzednich miejscach zamieszkania było mnóstwo "przydasi" i "durnostojek". Skończyłam z tym na tym etapie życia. Jest prosto i funkcjonalnie. Staram się uprościć życie sobie i tym, którym przypadnie rola zamykania za mną drzwi.


Mnie się porządki posypały odkąd mam drugie dziecko, przestałam ogarniać, a moja druga połówka niczego nie pozwala wyrzucić i tak już można nogą bałagan przesuwać.

No cóż... jak dzieci troszkę dorosną to może się ogarnę.

Haniu, zawsze oglądam zdjęcia z Twojego ogrodu z otwartą buzią.

Też wolę ogóły Szczegóły mnie zbytnio czasami stresują, szczególnie u mnie, a bo to plamka, listek żółty, jakiś robal
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Gruszka_na_w... 08:39, 28 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21650
Magara napisał(a)


No i te Twoje róże... Chyba faktycznie fanką nie jesteś bo same najfajniejsze masz posadzone
I napisz proszę coś więcej na temat letniego cięcia stipy.
Generalnie strasznie Ci zazdroszczę i ogrodu i ogarnięcia, ogarnięcia wszelkiego


Zdolność ogarniania maleje z wiekiem. Spieszę się więc, żeby ogarnąć póki wiem, co ogarniam.
Stipie lada moment zrobi się w górnej części potężny kołtun z dojrzałych nasion. Źdźbła nie są w stanie go udźwignąć. Zwłaszcza, kiedy nasiąknie wilgocią. Są dwie szkoły postępowania z kołtunem:
1. wyczesać i zachować dotychczasową wysokość stipy (upierdliwe to i dosyć trudne w realizacji, osobiście połamałam kilka grzebieni)
2. sposób Ryski- obciąć radykalnie kołtun; ten sposób stosuję od ubiegłego roku- stipa traci na wzroście, ale ogrodnik zyskuje cenny czas

Te niefajne róże wyrzuciłam bez żalu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies