Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

galgAsia 18:03, 11 kwi 2023


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
nyna76 napisał(a)
I serduszka u Ciebie już w pełni kwitnienia. Miodzio!
chyba nawet u Hani to niemożliwe...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 18:05, 11 kwi 2023


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Na dłuższą metę kolor kwiecia Oli meczy oko. Zwłaszcza na początku kwitnienia. Majtkowy różowy potrafi dopiec.
A bo było nie sadzić jej przed oknem kuchennym Ale kto to wiedział...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Gruszka_na_w... 18:13, 11 kwi 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
nyna76 napisał(a)
I serduszka u Ciebie już w pełni kwitnienia. Miodzio!


Zdjęcia z kwitnącą Olą i serduszkami są ubiegłoroczne. na tegoroczną odsłonę tego zestawu trzeba poczekać jeszcze miesiąc.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:14, 11 kwi 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
galgAsia napisał(a)
A bo było nie sadzić jej przed oknem kuchennym Ale kto to wiedział...


Kiedy ją tam sadziłam miałam wizję rajskich jabłuszek. Trzeba oddać Oli sprawiedliwość, że jabłuszkami cieszy oko znacznie dłużej niż kwieciem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:21, 11 kwi 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Judith napisał(a)
Ciebie z pracami wstrzymuje pogoda, a mnie - choroba. Taka sytuacja .

Ps. Na taką Olę chętnie popatrzyłabym. Lubię intensywne kolory w ogrodzie .


Z tą Olą jest tak jak z rodkami, przebarwiającą się trzmieliną oskrzydloną czy azaliami. Dla mojego oka to miłe akcenty. Jednakowoż, kiedy patrzy się na nie zbyt długo, to oko czuje przesyt. Pastele są znośniejsze w długotrwałym oglądzie.

Dużo tych ogrodniczych kłód pod nogami w tym sezonie. Za dużo...Marudna z natury nie jestem. Nie wymagam zbyt wiele. 3-4 dni bez deszczu. Mogą być wietrzne i pochmurne.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:30, 11 kwi 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
antracyt napisał(a)
Haniu, tych braków terminowości w pracach w ogóle u Ciebie nie widać.


Na szczęście wycięłam byliny jesienią. Zimą udało się przyciąć drzewa i krzewy, ściąć trawy. Nie zdążyłam ze wzruszeniem gleby na rabatach i pracami przy trawniku. Na te rabaty ozdobne jeszcze długo nie da się wejść. Bardzo są namoknięte.

Na zmianę mam takie widoki i ulewny deszcz. W cyklu półgodzinnym.


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Martka 19:29, 11 kwi 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Ach, jaki tu porządeczek, jaka gotowość na buchnięcie Świetny szkielet tworzą u Ciebie zimozielone. Szkoda, że deszcz nie wybrał bardziej zrównoważonej ścieżki nawadniania. U mnie zapowiada się słoneczny tydzień, dziś nie mogłam poznać ogrodu. Masz rację, w słońcu wszystko prezentuje się zdecydowanie inaczej.
Haniu, jaki masz termin wysadzania selerów do gruntu? Moje też domagają się przepikowania do wielodoniczek. Melduję, że Twoje pomidorki rosną jak na drożdżach


Gruszka_na_w... 20:12, 11 kwi 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Martka napisał(a)

U mnie zapowiada się słoneczny tydzień, dziś nie mogłam poznać ogrodu. Masz rację, w słońcu wszystko prezentuje się zdecydowanie inaczej.
Haniu, jaki masz termin wysadzania selerów do gruntu? Moje też domagają się przepikowania do wielodoniczek. Melduję, że Twoje pomidorki rosną jak na drożdżach




Wczoraj po południu, kiedy zaświeciło słońce, to momentalnie zrobiło się wręcz gorąco. Aż chciało się przysiąść i omiatać. Bardzo brakuje takich dni w tym sezonie.

Kiedy kupowałam selery na lokalnym ryneczku, to sadzonki były krzepkie i solidnie ukorzenione. Sadziłam je do gruntu razem z porami pod koniec kwietnia.

W tym sezonie trochę za późno wzięłam się za siew selerów. Zrobiłam to pod koniec lutego. Siewki dopiero teraz wyprodukowały pierwsze właściwe listki. Korzonek miały w formie pojedynczej niteczki. Do gruntu pójdą w okolicach 9 maja, bo podczas mojej późniejszej nieobecności nie miałby się kto nimi zająć (w wielodoniczkach wymagają systematycznego podlewania).
Cieszę się, że nasionka pomidorów zamieniły się w roślinki. To taki ekscytujący proces.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
TAR 20:32, 11 kwi 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7607
puszkinie bardzo dorodne, takie cebulkowe najbardziej ciesza moje oczy wiosna. ja tez Ole lubie. generalnie rozowosci to moja bajka moze dlatego tak nie meczy
____________________
Ogrod nad bajorkiem
sylwia_slomc... 21:07, 11 kwi 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82134
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Najbardziej różowa będzie kwitnąca jabłoń Ola. Tak daje po oczach, że człek z ulgą przyjmuje kres jej kwitnienia.





Śliwy wiśniowe są bardziej subtelne.

I niech daje po oczach bo takie jej zadanie, cudna jest
Pogoda w tym sezonie to jakiś dramat....U nas w ubiegłym tygodniu jeden dzień bez deszczu, dzisiaj słonko, zaczęłam cięcie róż przyszła burza i zalało ciecie. Pewnie odchorują, reszta tygodnia ma być deszczowo. Nie ma kiedy posprzątać i poprzycinać w ogrodzie.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies