Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Judith 22:50, 28 maj 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12320
mrokasia napisał(a)
Judith, chodziło mi o hasło kultura włączająca .
Haniu, dziękuję, już kumam o co chodzi .

No to ja dodam do tego, co napisała Hania, że inkluzywność to narzędzie po które owszem sięgają organizacje (często na pokaz), ale to po prostu kultura życia. To otwarcie na człowieka i szacunek dla niego. Nie ma w tym sztuczności.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Basieksp 23:06, 28 maj 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12396
Mi się podoba taka zmiana w mojej ocenie nie jest pusto ja jeszcze jestem na takim etapie w ogrodzie, że sądzę, dosadzam, trochę szkoda mi co kolwiek wyciąć, ale pewne zmiany już zaczynam wprowadzić na cięcie pewnie też kiedyś przyjdzie czas
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Magara 23:59, 28 maj 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Haniu, u Ciebie jak zawsze ciekawie - aż się musiałam zastanowić nad tym ile mam lat, bo zawsze mam z tym problem

W temacie jałowców - nie wiem co powiedzieć Rzec, że poszły do jałowcowego nieba to jak nic nie powiedzieć
Egzekucja dała Ci oddech = była zatem słuszna
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Gruszka_na_w... 12:39, 29 maj 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Judith napisał(a)

No to ja dodam do tego, co napisała Hania, że inkluzywność to narzędzie po które owszem sięgają organizacje (często na pokaz), ale to po prostu kultura życia. To otwarcie na człowieka i szacunek dla niego. Nie ma w tym sztuczności.


Szacunek do człowieka i otwarcie na jego potrzeby popieram w całej rozciągłości, niezależnie od aktualnych trendów kulturowo-socjologicznych. To podstawowy element dawnej kindersztuby.
Mam tylko problem z piewcami kultury inkluzywności, którzy sami siebie umościli na czele "katedry moralności" i wyrokują o jedynie słusznym postepowaniu. Wzdrygało mnie, kiedy Monika Strzepka, była dyrektorka Teatru Dramatycznego, zapraszała na spotkanie aktorskie "osoby socjalizowane do roli mężczyzny". Trudno mi zaakceptować określenie "osoby posiadające macicę". Nie ma mojej zgody na kulturę unieważnienia (cancel culture)
czyli formę kulturowego, pozaprawnego, zbiorowego, przede wszystkim sieciowego, karania osób i instytucji łamiących normy społeczne uznawane przez różne grupy społeczne. A to ona właśnie rozkwitła w momencie upowszechnienia kultury inkluzywności.

Mnie jakoś zapadła w głowę myśl: żyj, i daj żyć innym, a granicą twojej wolności jest wolność drugiego człowieka. Tak po prawdzie jedynie głupota działa na mnie jak płachta na byka.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:42, 29 maj 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Juzia napisał(a)


Wszystko prawda!

Wiesz, że nie przeskoczysz.. nie ma co tęsknić, trzeba się dostosować. Się i otoczenie!


Dostosowuję się, z każdym rokiem bardziej. Lista rzeczy/ prac odpuszczonych zaczyna sie robić imponująca.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:45, 29 maj 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Wafel napisał(a)
Ale zmiany i szybkie decyzje ogród ma cieszyć, nie zamęczyć, więc decyzja słuszna, choć widok był ładny, bynajmniej na zdjęciu. Naparstnice nieziemskie i przetacznikowce, wow!


Ogród potrafi zaleźć za skórę i cieszyć jednocześnie. Taka już jego natura.
Dzisiaj miałam wielką radość z powodu wykarczowania świerkowych korzeni. Już sobie wyobrażam ten wyrzut endorfin, kiedy wykarczuję trzy karpy jałowców.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Juzia 12:48, 29 maj 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Judith napisał(a)
Ja mam na myśli to, że owo „poczucie wieku” to wymyślony konstrukt. Chcąc powiedzieć, że dobrze się czujemy, jesteśmy sprawni i kolorowi nie musimy wspominać o wieku.
Bo gdy o nim wspominamy, to jest to tak jakbyśmy wartościowali ludzi ze względu na wiek.
Tu zaznaczę, że jeszcze niedawno też chętnie mówiłam, że czuję się na 25 . Bardzo wiele się zmieniło w moim postrzeganiu świata, gdy poznałam pewną niezwykle inspirującą osobę zajmującą się upowszechnianiem kultury włączającej .


Nie "poczucie wieku" tylko ogólnie czas to wymyślony konstrukt.
Całe nasze życie to wymyślony konstrukt
Tak człowiek skonstruowany... żeby wymyślał

Ja nikogo nie wartościuję. A kto jak odbiera moje słowa to już jego broszka.
Nie da się człowieka zamknąć w żadne ramy dlatego dyskutowanie o takich rzeczach to strata czasu.
Język też nie pomaga w dogadywaniu się... ale ja będę go używać zgodnie ze swoją wolą. Jak chcę powiedzieć że czuję się na 25 lat to powiem... i nikogo to nie powinno "ruszyć". A jak rusza, to może powinien się zastanowić nad swoim odbiorem a nie moimi słowami

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Gruszka_na_w... 12:53, 29 maj 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Magleska napisał(a)
Haniu Bardzo dobra decyzja z tymi iglakami ja też ,jak tylko będę mogła kopać zamierzam trochę pozmieniać rabaty -chcę mieć kilka takich mało obsługowych -już jest niezle ,bo na niektórych faktycznie mam mało roboty ,ale jeszcze kilka mam do drobnych przeróbek

Co do wieku -ja mam 50 tkę ,a nawet rocznikowo 51 ( w grudniu ,więc sobie odejmuje ) i ogólnie nie czuję się na ten wiek ,ale czasami ,gdy życie przygniata ,to wydaje mi się ,że mam więcej

Ps -w ogrodzie jak zawsze ślicznie




Madziu, wydaje mi się, że wiek jest nieodłączną częścią nas, czy się o tym mówi, czy nie. Jest i już. Czasem doskwiera i tyle.
Ułatwianie sobie ogrodowego życia to dobry kierunek. Nie da się wciąż pracować w ogrodzie na najwyższych obrotach. Przeróbki są nieuniknione.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 12:58, 29 maj 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Basieksp napisał(a)
Mi się podoba taka zmiana w mojej ocenie nie jest pusto ja jeszcze jestem na takim etapie w ogrodzie, że sądzę, dosadzam, trochę szkoda mi co kolwiek wyciąć, ale pewne zmiany już zaczynam wprowadzić na cięcie pewnie też kiedyś przyjdzie czas


Basiu, tam z pewnością nie jest pusto. Ścisk jest taki, że trudno w niektórych miejscach wcisną stopę, ale zaleta jest to, że w sezonie oprócz tego okropnego cięcia jałowców, nic nie trzeba było tam robić.
Mnie już nie szkoda wycinać tego, co w oczy kole. Jeśli drażniło, to wiem, ze nie przestanie. Mus się z tym pożegnać. Lepiej wcześniej niż później.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 13:05, 29 maj 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Juzia napisał(a)


Nie "poczucie wieku" tylko ogólnie czas to wymyślony konstrukt.
Całe nasze życie to wymyślony konstrukt
Tak człowiek skonstruowany... żeby wymyślał


Język też nie pomaga w dogadywaniu się... ale ja będę go używać zgodnie ze swoją wolą.



Juzia, jestem po obejrzeniu "Problemu trzech ciał". Twoje przemyślenia mocno rezonują z jego treścią.

Sam język to rzeczywiście trochę za mało, aby się dogadać. Dlatego wolę zdecydowanie rozmowy "twarzą w twarz".
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies