Z aktualności ogrodowych:
Udało się nam z Emem spionizować na zapłociu dwa drzewa: jarząba szwedzkiego i pospolitego. Opatuliłam pień włókniną, a wokół niej zrobiłam pętlę i podwiązaliśmy po skosie do dwóch zabetonowanych słupów ogrodzenia. Kiedy ziemia obeschnie, uzupełnię ubytki gruntu wokół pni.
Śliwy wiśniowej niestety nie da się spionizować. Była wielopienna od wysokości 50 cm, a rozpiętość korony wynosiła około 4-5 m. Zaczęłam dwuręcznym sekatorem usuwać drobniejsze gałęzie, które udało mi się dosięgnąć z ziemi. Na prace z drabiny nie ma chwilowo warunków. Grunt jest niestabilny. Te grubsze gałęzie usunę piłą elektryczną. Dobrze, że narzędzia są pod ręką. Będzie co zrębkować.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz