Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

AgataP 09:35, 20 lut 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Mam!
Zaznaczyłam go czerwoną strzałką, a linie wzrosty różowymi kreskami ( od-do)

wiosna 2014


lipiec 2015 (na tym zdjęciu najlepiej udało się oddać jego kolor)



wrzesień 2016- nie widać dobrze, bo rośnie jako 3 i 4 w szpalerze, ale dostrzec można jego wzrost





czy dobrze pamietam, ze oliwnik cudnie pachnie? przynajmniej mojemu nosowi się podoba
A wiosnę rzeczywiście Gruszko masz już u siebie, u mnie wciaż
grząsko nad wyraz hahah
____________________
Z Pszenicznej...
Agania 10:31, 20 lut 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Nożyc elektrycznych mieć nie mogę. Do żywopłotu muszę się przedzierać przez inne nasadzenia. Dodatkowo trzeba go ciąć również z zewnątrz.
U nas do wymienionych wyżej sklepów sprzęt o większych gabarytach dostarczany jest w pojedynczych egzemplarzach. Trzeba mieć wyjątkowe szczęście, żeby akurat trafić.
Wciąż czekam na obeschnięcie rabat. Pod nogami ciumka nasączona wodą gleba. Nie da się jednak ukryć, że przedwiośnie zawitało do ogrodu.
Śnieżyca

i
Prymulka i rozchodnik okazały



Przeżyły zimę turzyce oszimskie na przedpłotowej. Śmiałek darniowy wypuszcza świeże źdźbła. Kępa jest już bardzo okazała. Może trzeba ją odmłodzić? pomyślę o tym.


Ładny dzień się szykuje. Trzeba się cieszyć słońcem, bo kolejny tydzień zapowiada się mocno deszczowy.



ja tez jestem zasiedziała w domu, aż za bardzo, ale u mnie remont, więc jeszcze nie gonie po ogrodzie, zwiastuny wiosny podglądam u innych u Ciebie już wiosna

Ja mam nożyce boscha akumulatorowe dobrze mi się spisują

Turzyce u mnie całe brązowe od mrozu, smutny to widok, mam nadzieję, że szybko odbiją po radykalnym cięciu, które planuję wykonać w drugiej połowie marca, muszę poczuć wiosnę u siebie
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Gruszka_na_w... 14:20, 20 lut 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Agatko, oliwników jeszcze nie wąchałam. Uczynię to w sezonie. Dzisiaj zrobiłam im sesję zdjęciową.



Rosnący na rabacie przedpłotowej klon ginnala zapowiada się nieźle. Będzie miał mocne rozwidlenie. Trzmielina przybiera wiosenne barwy. Nie przepadam za tymi zimowymi różowatościami.



Róże w większości świetnie zniosły zimę. Tylko jeden egzemplarz wygląda kiepsko. Trzeba go będzie przyciąć prawie do ziemi (drugie zdjęcie)



Śniegu zostało tylko tyle

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 14:31, 20 lut 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Aganiu, remontu współczuję. Zdaje się, że na klika lat nabawiłam się wstrętu do tego typu działań. Mam nadzieję, że u mnie też się sprawdzą te nożyce.

Przebiśniegi się powiększają.



Z ziemi wyłażą sasanki i krokusy. Widać nad wyraz grząską glebę.


Astry i wrzosiec z listkiem kiścienia



Ładnie przezimowała turzyca ptasie łapki. Po zakupie kilka lat temu chyba niepotrzebnie ją podzieliłam. Od tego czasu marnie przyrasta. Zapomniałam o przycięciu i wyczyszczeniu traw pod dereniem Flaviramea.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 14:41, 20 lut 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Dzień był akuratny. Powiewało (obsuszało), temperatura +7. Czasem słoneczko wyglądało zza chmur.

Cisy na okołostudziennej trochę zmężniały. Z lekka je podcięłam po bokach i z góry.



Ogród zdobią teraz rośliny zimozielone. Odchudziłam jałowce Blue Arrow.





Pierwsze chyba ruszą jagody kamczackie i tawlina jarzębolistna. Na zdjęciach ta pierwsza.



I na koniec rzut okiem zza płotu

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
vita 16:15, 20 lut 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
Nieźle idzie Ci robota, w cięciu mistrzowsko! Odchudzenie Blue Arrow
Chyba sporo róż w tym roku ucierpi, nie chcę krakać, ale widzę też u siebie.

Jestem Ci Haniu bardzo wdzięczna za fotki oliwnika i rady. Porównałam, przemyślałam, wniosek mam jeden: muszę swojego przesadzić w słońce. Całą podstawę pnia ma spękaną, tak jak u poprzedniego egzemplarza, który rósł w tym samym miejscu. Też ma trzy lata, ale wysokość 80 cm.

Twój modelowo prowadzony i doskonale wygląda.
Ambitne plany, na czym polega olejowanie ławki? Czy na pociągnięciu preparatem konserwującym tekowe drewno?
Jest już czym się cieszyć
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 16:31, 20 lut 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4543
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Vita, kilka tysięcy na rozdrabniacz to kwota dla mnie niewyobrażalna. Przy płaceniu padłabym trupem z rozpaczy nad swoją ekstrawagancją. Potrzebuję czegoś, co rozdrobni mi gałęzie róż, najgrubsze pędy z miskantów, gałęzie z krzewów i te z podkrzesywania drzew. Model kompaktowy powinien wystarczyć. Dam znać jak się będzie spisywać.


E tam, ekstrawagancja. Z moich wywiadów wyszło, że rozdrabniacz powinien być o dużej mocy, najlepiej spalinowy i tarczowy (nie wałowy). Chodzi o to, aby się nie zapychał i brał różne średnice gałęzi.
Nie rozdrabniaj gałęzi róż, rozniesiesz patogeny po rabatach.
A fuksji jestem bardzo ciekawa.

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Gruszka_na_w... 17:00, 20 lut 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Wszystkie rośliny o srebrnych liściach lubią chyba słońce. Oliwniki u mnie miały szczęście, że sadziłam je, kiedy żywopłot miał 30 cm. Korzystały wtedy z południowej wystawy. Sądziłam, że one bezproblemowe są. Coś jak rokitniki.

Za poradę odnośnie rozsypywania zrębek po gałązkach róż dziękuję. Nie wiedziałam, że można roznieść choroby grzybowe. A co robisz ze swoimi gałązkami róż po ich ścięciu?

Wiem, że urządzenia spalinowe mają większą moc, ale czasem tak bywa, że kryterium wyboru jest cena. Ten wybrany model ma bieg wsteczny. Mam nadzieję, że przyda się w razie zapchania.

Taras, schody i podest ganku oraz ławki raz w roku pokrywam pokostem lnianym. Taka naturalna konserwacja.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
anka_ 17:29, 20 lut 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Rozdrabniacz wybrałam elektryczny, cięcie za pomocą wałka zębatego, tnie gałązki do 4 cm. Model ekonomiczny. Nie mam tych gałęzi aż tak wiele, więc nie się co kosztować na wyższą półkę cenową.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Wiem, że urządzenia spalinowe mają większą moc, ale czasem tak bywa, że kryterium wyboru jest cena. Ten wybrany model ma bieg wsteczny. Mam nadzieję, że przyda się w razie zapchania..
Haniu ja miałam rozdrabniacz elektryczny z wałem 8 lat. Sprawował się bez zarzutu (teraz mam jedną część do wymiany bo wyrobiła sie i słabo tnie), a miał co ciąć- dochodziło dużo gałęzi z części gospodarczej. czasami chodził po kilka godz dziennie. Bieg wsteczny przydaje sie w praktyce.
Co do rozdrabniacza spalinowego pokazanego przez Andrzeja- u niego to był właściwie mus, bo te elekrtyczne słabo biorą grubszą sosnę (ma rozgałęzienia na jednym poziomie)
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
AgnieszkaW 17:46, 20 lut 2017

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Haniu, bardzo dziękuję za fotki poglądowe oliwnika, cudny jest u Ciebie. Przy okazji zobaczyłam już wiosnę Pozdrawiam cieplutko
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies