Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:12, 20 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Roma, tęskniłam bardzo. Doceniam to, że w natłoku zawirowań znalazłaś czas.
Trzymam wciąż kciuki za Twoją szybką przeprowadzkę na nowe miejsce. Oby już Cię omijały te ostre hamowania i zakręty. Życzę Ci z całego serca ukojenia w Twoim własnym wymarzonym ogrodzie.

wrzosowisko-malutkie, ale cieszy



wiraż



berberysy





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ania1110d 21:16, 20 wrz 2017


Dołączył: 04 maj 2017
Posty: 1014
Zaczynałam spacerować po Twoim ogrodzie od tyłu,czyli od 2017 roku bo zainteresowały mnie porównania jak ogród się zmienił przez te 2-3 lata i przyznaję że jest rewelacyjnie
Oczywiście wróciłam też na początek wątku i ogromne brawa za tak wykonany piękny ogród "z łopatą to tu to tam" sam tytuł mówi za siebie
Pozdrawiam i będę często tu zaglądać jeśli mogę
____________________
Ania Ogród w Cichym Dworku*Wizytówka
Gruszka_na_w... 19:40, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Aniu jakże mnie znalazłaś w tym natłoku wątków? Cieszę się, że poświęciłaś czas na obserwację mojego ogrodu. Za brawa dziękuję i zapraszam do ponownych odwiedzin.

Trzmielina oskrzydlona i dereń jadalny w jesiennej odsłonie.



Codziennie zaglądam do berberysów. Robi mi się cieplej od patrzenia na te ogniste przebarwienia.



W jesienne ubranko przyodziewa się oczar, a kalina angielska pokazuje, gdzie będzie miała kwiaty na wiosnę.



Kolekcja tojadów mi się powiększa.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mrokasia 19:44, 21 wrz 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)




Przepiękny zestaw .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Gruszka_na_w... 20:25, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Kasiu, zaiste tak jest, choć rośliny rodowód mają pospolity.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:57, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Uczestniczyłam U Miry w dyskusji, tym, co bardziej cenimy: róże czy hortensje. Których mamy więcej?
Opowiedziałam się za hortensjami bukietowymi, bo dla mnie są rośliną prawie idealną i w niewielkim stopniu wymagają ingerencji ogrodnika. Są co prawda nieco sztywne, zgodzę się z Mirą, że brakuje im wdzięku róż, ale poza tym drobiazgiem, nie mam im nic do zarzucenia. Niezawodne są.
Chciałam mieć róże w ogrodzie. Posadziłam ich sporo, ale większość bardzo mnie rozczarowała. Nie chcę kojarzyć swojej pracy w ogrodzie z wylewaniem hektolitrów środków chemicznych. Bez nich trudno jest utrzymać większość róż w dobrej kondycji.
Można też sobie darować robienie listy odmian żelaznych, z certyfikatami, polecanych. Róże u każdego rosną inaczej. Mocno nieprzewidywalne są. Nie potrafię/ nie mam ochoty, co roku wymieniać posadzonych róż, bo chorowita, bo rośnie za silnie/ za słabo. Pozbyłam się w tym sezonie tych najbardziej problematycznych. Kilku dałam jeszcze szanse. Ale już wiem, że nie będę sadzić kolejnych. Nie mam ochoty patrzeć na takie widoki od lipca.

New Dawn (teoretycznie odporna na wszystko) i Zephirine Drouhin- róża na trudne stanowiska



Tak sobie podczytuję relacje z wojaży dziewczyn po ogrodach europejskich i dochodzę do wniosku, że ogrody bez róż też wyglądają.



Przebarwiać się zaczął klon ussuryjski.


Czy ktoś biegły w uprawie bukszpanów może mi doradzić, co podać teraz bukszpanom, aby ich zieleń nabrała głębi? Na tej brzozowej będą miały trudne życie.



Zamierzam podjąć próbę przezimowania Vertigo w garażu. Czy trzeba je wtedy podlewać?

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ania1110d 21:03, 21 wrz 2017


Dołączył: 04 maj 2017
Posty: 1014
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Aniu jakże mnie znalazłaś w tym natłoku wątków? Cieszę się, że poświęciłaś czas na obserwację mojego ogrodu. Za brawa dziękuję i zapraszam do ponownych odwiedzin.

Właśnie tyle tych wątków i nie można od razu wszystkich odwiedzić chodzby się chciało to czasu brak a do twojego ogrodu trafiłam z któregoś ogrodu a zainteresował mnie tytuł bo wiadomo ogrodniczka musi mieć łopatę to tu to tam
Buziaczki a i berberysy w jesiennej porze pięknie się przebarwiają
____________________
Ania Ogród w Cichym Dworku*Wizytówka
roma2 21:05, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Haniu, uwielbiam róże! (Nie mam ) Mój Tato miał w duuużym ogrodzie całe mnóstwo. Nie mam pojęcia co to za "one" były, bo mówilismy o nich kolorami. Herbaciana, czerwona, pomarańczowa itp. Wszystkie były piękne. Ja nie pamiętam tych plamistości. Tato co jesień obsypywał je kopczykami przekompostowanego obornika i wiosną odgarniał. Rosły i kwitły pięknie (albo to moje wspomnienie z dziecięctwa?), ale nie pamiętam, by narzekał. Do czasów Ogrodowiska, nie miałam pojęcia, że takie wymagające są.
____________________
Komendówka
Gruszka_na_w... 21:15, 21 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21914
Roma, kiedyś wszystko było inne. Odporniejsze, smaczniejsze. W zeszłym roku jesienią po raz pierwszy zobaczyłam opuchlaka. A róże pewnie były wielkokwiatowe. One rzeczywiście nie chorują.

Aniu Cmok!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Margerytka40 21:16, 21 wrz 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Haniu podpisuję się całą sobą pod tym,co napisałaś na temat róż i hortensji. Czuję tak samo i choć lubię róże to nie koniecznie muszę je mieć.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies