Skoro mamy miesiąc z literką r w nazwie, to trzeba było nieco przyciąć bukszpany. Sporo przyrostów miały.



Przy okazji przycięłam też młode przyrosty cisom w żywopłotkach i odchudziłam kolumnowe jałowce. Pierwszy raz musiałam użyć drabiny.

Przy okazji wizyty w warzywniku miałam niezwykłe spotkanie. Pierwszy raz w życiu na własne oczy zobaczyłam to cudo.



Żar znów lał się z nieba. Pod wieczór zagrzmiało i popadało 15 minut. Dobre i to.

To cudo to chyba gąsiennica pazia królowej?

Cypelek mocno się teraz zażółcił (zgodnie z aktualnymi trendami )

jolanka napisał(a)

To cudo to chyba gąsiennica pazia królowej?

Zgadza się. Rozpoznałam ją dzięki Ance. Miała taką u siebie w zeszłym sezonie i zrobiła jej sesję zdjęciową.

Haniu cudownego gościa masz w warzywniku. Teraz tylko wypatrywać następnego pokolenia imago. No i każdą marchewkę czy koper oglądać przed wyrwaniem.

Haniu jakiej średnicy jest mniej więcej twoja Alba Meidiland? Bo moje zamówione przyszły w piątek i chcę je posadzić na docelowe miejsce tylko nie wiem ile je odsunąć od hortensji...

HAniu ja aktualizuję pytanie: na jakim etapie bób u Cię? Kiedy zrywać i jak sprawdzać, czy to już? U mnie są strąki, ale nie wiem, czy to już....
I druga rzecz- co to za cudo w ogródku?

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

To ta Mme Issac Pereire obo derenia, prawda? Rzeczywiście piekny duet.
Hm, jak tu napisać: przez Ciebie/ dzięki Tobie i Twoim zdjęciom nabyłam trzy stipy Szukam dla nich miejsca.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Piękne te zestawienia!

Ależ masz pięknie Haniu...ogród aż kipi obfitością stipa pięknie świeci i puszyści się na rabatach...
Cały czas kołacze mi się Twoja myśl, ze nie można mieć samych kwiatów na rabatach, że potrzebne są krzewy i tego właśnie u mnie brakuje, muszę pod tym katem zacząć ubogacać swoje poletko

Co do sterczącego strąka bobu to wczoraj go pomacałam, zerwałam i już są! dorodne ziarna do chrupania mój strąk miał wielkość mojej dłoni, stąd mój zachwyt

anka_ napisał(a)

Haniu jakiej średnicy jest mniej więcej twoja Alba Meidiland? Bo moje zamówione przyszły w piątek i chcę je posadzić na docelowe miejsce tylko nie wiem ile je odsunąć od hortensji...

Aniu, u mnie rosną trzy posadzone w trójkącie. Są chyba trochę za gęsto. Sadziłabym je teraz w rozstawie 1 metra. A ile jest w rzeczywistości teraz nie sprawdzę, bo zarosło.

W momencie sadzenia były tam, gdzie są czerwone kropki. One nie wypuszczają batów.



Matulu, w momencie tworzenia tej rabaty wydawało mi się, że się ucywilizowałam.