nie dostalam powiadomien i tak weszlam z przyzwyczajenia

musialam sie cofnac o kilka stron i nie wiem co powiedziec, zatchnelo mnie z zazdrosci o tego ambrowca, cudo, miodzio i w ogole piekny egzemplarz. Gratuluje udanego polowania
rabata po zmianach na plus, swoje jalowce w wiekszosci oddalam lub zawiozlam do fimy, zostawilam tylko te dywanowe w kamykach wzdluz bramy wjazdowej. Moze zamiast jalowca posadzisz jakies drzewko?
Ambrowca dopisze sobie do chciejstw, tak samo jak mam dopisanego deba Cristata i kasztanowca krwistego. W zasadzie pewnie pozostana w sferze chciejstw, bo nigdzie nie sa dostepne w sensownej cenie
a z tymi przyrostami to rzeczywiscie roznie bywa, sama mam doskonały przykład na dereniach controversa variegata. Mialy wolno rosnac ledwo kilka cm w roku, tiaaa tyle teorii, przyrost tegoroczny 60 cm bedzie trzeba przesadzac, tylko pytanie gdzie? za to deren skretnolistny troche kiepsko rosne ale mial bardzo słaba bryle korzeniowa i dam mu jeszcze czas do wiosny, jak sie nie rozbuja to wtedy przesadze do lezakowni zamiast perovskich. Z kolei grujecznik pendula mial byc blyskawica a rosnie byle jak. moze powinnam go w suchsze miejsce przesadzic a glediczje w bardziej mokre, bo tez przyrost praktycznie zerowy. Wiec nie zawsze wszystko rosnie tak jak madre ksiazki prawia