Przerwa na kawę...

inka74 18:22, 12 sty 2021

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Helen napisał(a)

Też je uwielbiam

Mam jeszcze pytanie - czy jesteś zadowolona z parocji Persian Spire? I jak on później wygląda? Cały czas ma takie dwukolorowe liście? Jesienią też?

Co do tej parocji to... zachwyciłam się nią u Kwartecika 2 lata temu, zamówiłam sadzonkę - jak przyszłam byłam zawiedziona wielkością ale kolor miała cudny (jesień). Na wiosnę 2020 kupiłam drugą sadzonkę z zamiarem wsadzenia w donicy. Ta sadzonka już była spora. Niestety aż tak bardzo nie jest to żelazna roślina. Na słońcu i w donicy zaczęła marnieć, zrzuciła liście. Przesadziłam na jesieni do gruntu. Mniejsza sadzonka też była przesadzana ze 3 razy więc nic nie pokazała. Na razie wstrzymam się z oceną i daję jej szansę na pokazanie walorów.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

April 18:33, 12 sty 2021

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454

Do góry

Piękny przegląd ciemierników. Masz ogromną kolekcję. Ja dopiero od zeszłego roku zaczęłam swoje zbiory powiększać więc nie jestem w stanie konkurować

____________________
April April podbija las Mazowsze

MiluniaB 18:37, 12 sty 2021

Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498

Do góry

Pięknie Ci kwitły w zeszłym roku. Widać, że dobrze im u Ciebie

____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *

inka74 18:51, 12 sty 2021

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Do góry

Jola, kolekcja jakoś tak sama powstała

przy mojej duszy zbieracza o to nie jest trudno. Uwielbiam je. One nie są trudne w uprawie jak straszą. A przez cały rok coś oferują - w zimę kwiaty na przekór innym roślinom a w lato sztywne liście, ładnie wyglądają jako wypełniacze przestrzeni pod drzewami lub obwódki w miejscach bardziej cienistych.

Mirelko, mam taka nadzieję, że im dobrze. Czekam na tegoroczne kwiaty z utęsknieniem

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka

antracyt 18:55, 12 sty 2021

Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862

Do góry

Ale jesteś zaciemiernikowana

Ja się skupiam na białych na razie, ale gdybym znalazła, to pokusiłabym się na takiego o prawie czarnych kwiatach.

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny

Agatorek 19:10, 12 sty 2021

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796

Do góry

[zdjecie nie chce mi się zacytować

]

Ale piękność

Pozostałe także, ale ten skradł mi serce

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA

Nowa12 19:10, 12 sty 2021

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

Ciemierniki to nie dla mnie ale u Ciebie piękne. Też byłam ciekawa jak u Ciebie sprawowała się Persian Spire. Bo może gdzieś kiedyś by zawitała i do mnie

.
A co do dereni kousa to tylko z burzą kwiatów. Ja na jakieś sensowne kwitnienie mojego czekam już 4-5 lat. I poza pojedynczymi kwiatami to cienizna. A że w zeszłym sezonie go podcięłam to pewnie w tym roku mogę pomarzyć o jakimkolwiek kwitnieniu.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Agania 19:10, 12 sty 2021

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

Wyniuchałam ciemierniki, kocham i ja

U mnie taki sam Carnival

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Agatorek 19:15, 12 sty 2021

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796

Do góry

inka74 napisał(a)

a tych po czasie jednak żałuję, że nie kupiłam...

Ciemierniki kwitną u mnie od praktycznie grudnia do końca marca-kwietnia. Pozwalam, aby ich kwiaty zmieniły kolor na zielony i naturalnie obumarły. Już 2 razy mi się zdarzyło, że ciemierniki zakwitły mi we wrześniu-październiku. Jeden kwitnie mi nieprzerwanie od października. Jest malutki ale co miesiąc wypuszcza 1 kwiatek. Nadal widzę pączki...

Chodziło mi o ten drugi, biały, chyba „double”.

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA

inka74 19:21, 12 sty 2021

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210

Do góry

Nowa12 napisał(a)

Ciemierniki to nie dla mnie ale u Ciebie piękne. Też byłam ciekawa jak u Ciebie sprawowała się Persian Spire. Bo może gdzieś kiedyś by zawitała i do mnie .
A co do dereni kousa to tylko z burzą kwiatów. Ja na jakieś sensowne kwitnienie mojego czekam już 4-5 lat. I poza pojedynczymi kwiatami to cienizna. A że w zeszłym sezonie go podcięłam to pewnie w tym roku mogę pomarzyć o jakimkolwiek kwitnieniu.

że też ja dopiero po latach doczytałam, że derenie z nasion kwitną bardzo późno. Też na mojego się wkurzam. Do wybarwienia się na czerwono tez potrzebuje odpowiedniej pogody, nie ma że tak co roku czerwony na jesieni. Persian - czekam na nią co pokaże

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka