Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

inka74 12:32, 05 mar 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
LIDKA napisał(a)
Jest teoria że wszystko co urodzi ziemia może iść na kompost.

Inko posiłkujesz się kupnym kompostem. Jak ja. Jak myślisz z czego on jest? Z Twoich i moich worków bio.
A miscanty jakoś nam nie wyrastają z niego.

Kompostowanie przy domu rodzi tylko jeden problem. Miejsce na to potrzebne.
Przy mojej wielkości działki i układzie architektury nie mam miejsca na porządnej wielkości kompostownik. I boleję.
Lidka, niestety wiem z czego jest ten kupny kompost i mam dylematy ogromne. Dlatego staram się jak najmniej go kupować. A jak najwięcej swojego stworzyć, wykorzystać to co mam. Od czasu do czasu coś dziwnego mi wyrośnie niestety. Przywiało, przyniosłam? Z kompostu? Nie wiem.
Miejsca brak w małym ogrodzie. Niestety zaplecze techniczne potrzebne jest tu podobne jak dla średniej wielkości działki takiej do 1000-1500 metrów. Coś za coś. Przerabiam teraz zaplecze techniczne więc i czas na bardziej efektywne zagospodarowanie tego co mam lub nie mam
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
LIDKA 14:00, 05 mar 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7093
Ja to zaplecza nie mam w zasadzie.
Taki układ że nie mam kątów. Mam garaż w domu na cenniejsze narzędzia a przy mikrodrewutni mam mikro schowek na grabie szpadel itp.
Jak mąż mówił o sąsiedniej działce żeby kupić to udawałam że nie słyszę. A po 3 latach jak już mam zaczyn ogrodu i sobie poradziliśmy z terenem wkoło domu, to myślę że trza było kupić te działkę. Miałabym miejsce na wszystko.

Teraz po ptakach bo juz tam budowa w toku.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
inka74 14:43, 05 mar 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
Siedzę w autobusie i podczytuję twój wątek. Ty wiesz że masz 2,5 razy większy teren niż mój )) i miejsca ci brak.
I że mój eM też emeryt
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Tess 15:56, 05 mar 2023


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Suche spady z tuj słabo się kompostują, dlatego ja ściółkuję nimi raty z tyłu, w mniej widocznych miejscach. Tak sobie leżą i się same kompostują, a ziemia z nich jest przednia.

Kłosy miscantów po zimie już są puste, wysieją się na rabatach. Ścinam je i oddaję na zielone (u mnie jest frakcja zielone i druga bio - odpadki kuchenne). Resztę tnę i daję na kompost.


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
LIDKA 16:58, 05 mar 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7093
inka74 napisał(a)
Siedzę w autobusie i podczytuję twój wątek. Ty wiesz że masz 2,5 razy większy teren niż mój )) i miejsca ci brak.
I że mój eM też emeryt


Mój emeryt Monu a teraz driver na zachodzie. Aktualnie nie może ciężko tyrać więc jest tak że
Teren mam w tym 350 metrów trawnika z okablowaniem , orurowaniem i nie do ruszenia.
Zachciałam warzywnika w takim podstawowym zakresie i nie wiem gdzie wstawie skrzyneczki. Na początek chcialam 2.

Ach te dylematy ogrodnika ....
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Napia 19:59, 05 mar 2023


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Śliczne ciemierniki Muszę przyznać, że moje w porównaniu do Twoich wypadają bardzo blado. Chyba musze o nich pomyśleć i podrzucić im skorupki od jajek

Rozważania okołoekologiczne podczytuję, ale na razie nie mam żadnego pomysłu, co zrobic z nadmiarem dobra, niestety
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
inka74 21:55, 05 mar 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
Tess napisał(a)
Suche spady z tuj słabo się kompostują, dlatego ja ściółkuję nimi raty z tyłu, w mniej widocznych miejscach. Tak sobie leżą i się same kompostują, a ziemia z nich jest przednia.

Kłosy miscantów po zimie już są puste, wysieją się na rabatach. Ścinam je i oddaję na zielone (u mnie jest frakcja zielone i druga bio - odpadki kuchenne). Resztę tnę i daję na kompost.
U mnie chyba ze 2 lata nie trzepałam tuj, samo spada i tak leży pod nimi. I widzę, że się kompletnie nie chce rozkładać. Boję się, że z tego to kilka ładnych worów będzie. Niestety nie mam mniej reprezentacyjnych rabat. Chyba, że za płotem. Może to jest myśl, aby tam ściółkę wzbogacić.
A co z rozplenicami? te jakoś tak bardziej mnie przerażają, że się będzie nadto toto rozmnażało. Na razie nie mam z nimi problemu ale dziewczyny już kilka razy pokazywały ich inwazyjność. Z traw u mnie stipa rośnie tam gdzie sobie chce.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:00, 05 mar 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
LIDKA napisał(a)


Mój emeryt Monu a teraz driver na zachodzie. Aktualnie nie może ciężko tyrać więc jest tak że
Teren mam w tym 350 metrów trawnika z okablowaniem , orurowaniem i nie do ruszenia.
Zachciałam warzywnika w takim podstawowym zakresie i nie wiem gdzie wstawie skrzyneczki. Na początek chcialam 2.

Ach te dylematy ogrodnika ....
Mój niestety zdrowotnie też nie bardzo do ciężkiej roboty. Najpierw ten zawód wykańcza psychicznie. Potem siada zdrowie fizyczne. To łatwe nie jest, tak jak u zawodowych żołnierzy.

Trawnika rozumiem eM nie da ruszyć, jak i mój broni. Bo w sumie to wiesz, na tym skrzynie mogą stanąć. W głąb wtedy nie kopiesz. Ale problem rozumiem.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:14, 05 mar 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
Napia napisał(a)
Śliczne ciemierniki Muszę przyznać, że moje w porównaniu do Twoich wypadają bardzo blado. Chyba musze o nich pomyśleć i podrzucić im skorupki od jajek

Rozważania okołoekologiczne podczytuję, ale na razie nie mam żadnego pomysłu, co zrobić z nadmiarem dobra, niestety
Ciemierniki rosną różnie. Widzę, że sporo zależy od odmiany. Lepiej u mnie rozrastają się te, które są mieszankami orientalnych. Dużo gorzej te o dużych, sztywnych liściach i dużych kwiatach, te takie do 1 metra wielkości. Jeszcze nie wiem od czego to zależy. Wszystkie dostają u mnie skorupki z niegotowanych jajek, mączkę bazaltową i obornik granulowany w granicach grudnia-stycznia. Jak mogę to podsypię im kompostu ale bez przesady. Zasilam raz w roku. Teraz usunęłam im tylko padnięte liście, nigdy nie usuwam ich do końca. I tyle. Dbam, by rosły pod drzewami. Teraz mają trochę słoneczka, potem cień. Nie są jakieś mocno wymagające a cieszą mnie strasznie. Bałam się, że na glinie nie będą chciały współpracować ale jest OK.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Makao 10:31, 06 mar 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4081
Nigdy nie trzepałam tuj. Pierwsze słyszę o takim czymś. Jeśli coś z nich spada to zostaje pod nimi.
Dwa lata temu kupiliśmy sobie rozdrabniarkę do gałęzi. Oczywiście miała też ciąć badyle od miskantów ale za miękkie są i zapychają rozdrabniarkę. Przydaje się jednak do gałęzi bo mamy też drzewka owocowe. To co zmielimy rzucam od razu na rabaty. Ściętą trawę latem też wyrzucany na rabaty.
Niestety też nie mamy wielkich kompostowników i nie da rady upchnać do nich wszystkiego. Trzeba kombinować.
Worków bio nie oddajemy wcale.
To czego nie damy rady wrzucić do kompo lub na rabaty jak np. ścięte trawy po zimie suszę a potem rozpalamy sobie ognisko i po trochu wrzucamy. W tym celu zrobiliśmy specjalny placyk i kupiliśmy stalowe ognisko z rusztem
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies