Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

Kasya 19:40, 11 wrz 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42215
Gosia-Gosiek ma jedną i jej sie podoba, moze chcialaby drugą
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
lojalna_ 20:25, 11 wrz 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Ciemierniki lubią robić takie miłe niespodzianki przez cały rok. Słabość mam do tych kwiatuchow ))
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
mrokasia 20:38, 11 wrz 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
A ja nie mam ani jednego ciemiernika. Muszę się poważnie zastanowić gdzie by go wepchnąć bo piękne są...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Zana 23:51, 11 wrz 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Ale rozpierduszkę zrobiłaś.
Szkoda, że Cię wczoraj u Izy nie było.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 07:19, 12 wrz 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Anula żałuję bardzo ale wyszło ze mnie praktyczne podejcie do życia co może i dobre w pracy jest bo jak wyznaczę sobie cel to do niego dążę ale towarzysko mnie takie myślenie ogranicza. Z jednej strony patrząc na pogodę i to że od wczoraj znów pada to dobrze zrobiłam ale czytając wasze wpisy i oglądając zdjęcia - żal. Trzeba to będzie narobić...

Kasiu/Mrokasiu - mus nadrobić z ciemiernikami. Teraz jeszcze można wsadzić i cieszyć się kwiatami już w zimę. Polecam wschodnie te z Double w nazwie. Ciemiernik Nigra też świetny jest. Odmian jest bardzo dużo - jest w czym wybierać. Znajdź im miejscówkę w półcieniu i z glebą wapienną (ja skorupki jajek im dałam i dzielnie zniosły przeprowadzkę).


Jolcia ja ciemierniki też lubię szczególnie jak takie niespodzianki dają. Ten jest przeuroczy.

Kasiu - z różą zobaczymy. Jeszcze moja mama ma ogródek tylko tam to ja muszę pojechać i różę wsadzić.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
SlonecznyOgrod 20:13, 12 wrz 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
inka74 napisał(a)
Daria lokalnie teraz to już same resztki chyba, że mówisz o szkółce. Tylko kopane są dopiero od połowy października

Acha...
O widzisz jak ja się znam
A przez internet o tej porze galante będą o ile będą takie jak chcę czy lepiej się wstrzymać?


A i jeszcze dodam ale rewolkę zrobiłaś i dobrze skoro tak chciałaś to idzie ku lepszemu. Jakie różyczki tam będziesz miała?
____________________
DarciaSłoneczny Ogród
inka74 20:41, 12 wrz 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Oj tam. Przy zamówieniu zerknij co jest w opisie czy doniczka czy goły korzeń. Sadzonki są różne tak jak i szkółki. W większości ładne dostawałam oprócz zamówienia z Allegro - tu zakup różany miałam mega nieudany i nie będę tego doświadczenia powtarzać. A wiesz już co chcesz?

U mnie stoi na razie zadołowana Jubilee Celebration. Myślałam o dodaniu jej Acropolis i jeszcze 2 towarzyszek jej szukam. Może Ìrina Tantau. I coś jeszcze.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Monia81 19:40, 19 wrz 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8048
Iwonko zrobiłam zdjęcie cebulek jakie wykopałam z tych lili, które ci się podobały, spójrz u mnie i powiedz czy kcesz je pozdrówka
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
alis 20:25, 19 wrz 2017


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
inka74 napisał(a)
Weeked i odrobinę słońca wykorzystałam ile się dało na pracę w ogrodzie. Nie udało mi się przez to dojechać do Izy czego bardzo żałuję. Za to w końcu prawie po miesiącu od zakupu posadziłam drzewa tulipanowce Edward Gursztyn i przy okazji zrobiłam miejsce na 9 róż wypadły na razie 2 róże - róża która miała być Louise Older a nie wiadomo czym jest oraz Augusta Luise, która nigdzie mi nie pasuje. Walka z karczowaniem Uleny wygrana. Tak było jeszcze wczoraj.


Tak w trakcie


A tak dzisiaj - Umbr niestety na tym tle nie widać i chyba nigdy nie będzie. Muszę się poważnie zastanowić czy je jednak tu chcę mieć.


A tu miejsce na 4 nowe róże. Jedna już zadołowana stoi



Iwonko, kiedy znajdujesz czas na te rewolucje? Po pracy wracam padnięta, czekam do soboty, żeby cos podziałać w ogrodzie, oby pogoda dopisała.
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
inka74 20:44, 19 wrz 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Monia )

Ala - nie znajduję. Praca w ogrodzie jest kosztem innych aktywności i przyjemności. Teraz też wiecznie w rozjazdach jestem. Więc tylko weekendy zostają. Jak nie pada i nie ma innych rzeczy. Dobrze, że ogród teraz już dużo mniej obsługi potrzebuje np. Wyrywania chwastów z rabat. Tego praktycznie nie robię. Jest czas na inne prace.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies