Iwonka, ja jednak dziękuję za obornik, mam u siebie, w sobotę sobie kupię, opakowania po 1l i po 4.5l.

tulucy napisał(a)

Iwonka, ja jednak dziękuję za obornik, mam u siebie, w sobotę sobie kupię, opakowania po 1l i po 4.5l.

To daj mi namiar to też podjadę w sobotę, będzie szybciej niż od Iwonki .

malgol napisał(a)

Dziewczyny ,a ten owczy to zalewacie wodą przed zapodaniem czy sypiecie takie suchacze na rabatę?

Gosia wszystkie bobkowe sypię na rośliny, mieszam z wierzchnią warstwą ziemi i potem podlewam aby rozmiękły.

Ewcia - u mnie w pracy właśnie kawy zabrakło dobrej i jest jakieś badziewie, nie mogę się obudzić przez cały dzień.

Lucy - teraz sporo tych oborników jest dostępnych. Jeszcze kurzy się pojawia ale tego jakoś tak nie bardzo...

no ale to w sumie jest dziwne, że jedni nie mogę się pozbyć a drudzy płacą za gów..o )))

Zimno. Brzydko. Co z tego, że nie pada, jak głowę urywa. Nie da się wyjść do ogrodu. Dziś więc dom na tapecie.

A z tych milszych akcentów - przyszły ostatnie z zamawianych dodatków do ogrodu. I chyba już rdzy mi wystarczy zostanie tylko do kupienia stolik kuty lub metalowy i może 2 kute podpórki na bluszcze.


I dwa nowe iryski wyszły

Jednak rdza ma urok

Fajne te rdzawe ozdoby kolekcja Ci się powiększa ….i kwiat i teraz te kółka …

iryski śliczne ......ale .....jak dużo Ci tulipanów wychodzi -będzie pięknie niedługo

Nie jestem fanką rdzy (zaraz bym wszystko odrdzewiała i malowała ) ale te kółka są super!
Naprawdę wyglądają ekstra. One są wbijane do ziemi?

Nono, te kółka to bym przygarnęła - jak inne ozdoby mi nie widzą się u mnie w ogródku, tak te koła brałabym w ciemno!

Ale boskie te rdzawe rzeźby w kształcie okręgów

Wiola - szukałam czegoś takiego z 2 sezony odkąd zobaczyłam zdjęcia ze starszego RHS
https://pinterest.com/pin/179158891408102478/?source_app=android

Kasiu - ja miałam dużo wątpliwości bo ściągałam je spoza Polski. Ani nie miałam pewności czy dotrą ani jak będą wyglądać finalnie. Ale w PL nikt nie chciał podobnej zrobić a jak już znalazłam cena była znaczna. A sama narzędzi odpowiednich nie mam.

Agatko - tak, one są wbijane w ziemię. Na razie efektu nie ma bo roślin nie ma. Ta większa będzie miała ze środka wychodzące róże, przed nią rdest i jeżówki a na tyle mały miskant. Ta mniejsza będzie w stipie i w rozchodnikach.

Magda - powiększa ale już chyba koniec, miejsca brak na wszystko co się chce . Jeszcze może jedną kulę kupię.

Irenko - potwierdzam a dodatkowo ładnie się komponuje z roślinami.