Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

sarenka 11:52, 19 cze 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Iwona, to duże utrudnienie z tą alergią :/ moja nie alergiczna, ale wybredna do jedzenia, zjada kilka rzeczy na krzyż.
U nas rano pokropiło, ale nie padało. Już po zakończeniu roku, nawet nagrodę moja dostała mamusia dumna młodsze od września do przedszkola, więc ja jeszcze na wychowawczym w domu i całe szczęście bo narazie nie mam tego problemu co zrobić z dziećmi przez te 2,5 mieisaca....
____________________
Magda W samym sloncu
Poppy 12:18, 19 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
inka74 napisał(a)
Róże zakupione to Acropolis (już druga sadzonka, uwielbiam ją) i Garden of roses


O, mam obie Acro zaczelo i jestem zachwycona zmiennoscia koloru, a garden dopiero zaczyna, wiec zobacze A lovely green nie widzialas? Bo Jolanka ma, rosnie kolo acro, a za mna to lovely green chodzi i tak, i tak.

Swoja droga, to miejsca masz sporo jeszcze, skoro takie zakupy
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
UrsaMaior 12:19, 19 cze 2019


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8298
inka74 napisał(a)
no niestety. I teraz problem co przez 2,5 miesiąca z dzieckiem zrobić.


Oj to przegwizdane...:/ Ale są miejsca, gdzie jest gorzej, wierz mi Lunch break od 12 do 14 i cóż...kogo interesuje, że pracujesz?
____________________
ogród pod lasem
UrsaMaior 12:22, 19 cze 2019


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8298
inka74 napisał(a)
Muszę jeszcze jeden widoczek i kielichowca Aphrodite zostawić bo bardzo je lubię.

Tak mnie wita moje pudełeczko po ciężkim dniu pracy

Nie chce mi się z niego wychodzić.


No i to jest powitanie jak należy! Też bym posiedziała
____________________
ogród pod lasem
inka74 12:23, 19 cze 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
sarenka napisał(a)
Iwona, to duże utrudnienie z tą alergią :/ moja nie alergiczna, ale wybredna do jedzenia, zjada kilka rzeczy na krzyż.
U nas rano pokropiło, ale nie padało. Już po zakończeniu roku, nawet nagrodę moja dostała mamusia dumna młodsze od września do przedszkola, więc ja jeszcze na wychowawczym w domu i całe szczęście bo narazie nie mam tego problemu co zrobić z dziećmi przez te 2,5 mieisaca....

da się żyć, są inne problemy na świecie. Teraz mnie taka refleksja naszła jak szukałam gdzie by tu dziecia upchnąć na następne 2 tygodnie
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 12:31, 19 cze 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Poppy napisał(a)


O, mam obie Acro zaczelo i jestem zachwycona zmiennoscia koloru, a garden dopiero zaczyna, wiec zobacze A lovely green nie widzialas? Bo Jolanka ma, rosnie kolo acro, a za mna to lovely green chodzi i tak, i tak.

Swoja droga, to miejsca masz sporo jeszcze, skoro takie zakupy
widziałam Green i nie wzięłam. Ona nie jest tak mocno green jak na niektórych zdjęciach. Tylko młode listki zewnętrzne takie ma a reszta to taka kremowa biel. Czterech liter nie urwała, mi. Acropolis uwielbiam. Pierwszą sadzonkę mam lekko marną a tą teraz kupiłam taka mocno wypasioną i rozkrzewioną. Jak byłam w botanicznym ogrodzi w Powsinie widziałam małe jej poletko i po prostu zakochana jestem. U mnie ładnie długo trzyma kwiaty, obłędna zmiana od różu do takiej pudrowej pastelowej moreli. Mogłaby jeszcze pachnieć.

Miejsce ograniczone ale dojrzałam do eliminowania roślin, które nie kwitną, lub kwitną zbyt krótko lub mi się odpodobały lub bardzo marnie wyglądają itp. Więc aby coś wsadzić - coś usuwam. Sąsiadki ogrody robią więc są na etapie, że im się wszystko przyda a ja mam do nich przez płot jakbym zapragnęła widoków )))
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 12:32, 19 cze 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
UrsaMaior napisał(a)


Oj to przegwizdane...:/ Ale są miejsca, gdzie jest gorzej, wierz mi Lunch break od 12 do 14 i cóż...kogo interesuje, że pracujesz?
no tak jest. Dlatego nie marudzę tak bardzo da się żyć
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Poppy 12:32, 19 cze 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
inka74 napisał(a)
u ciebie fajny jest ten kącik z krzesełkami i ceglaną ścianą. Miałam się zapytać, czy ją jakoś reanimować może kiedyś będziecie (malować lub ściągać farbę) bo ona sama w sobie jest mocno klimatyczna.

A takich zawilców lokalnie u nas nie widziałam ale na www są, ładne są.

Ostatnio u Lucy bardzo mi się podobała szałwia okręgowa


Mysmy ja juz reanimowali, uzupelenilismy wypelnienia itd. Prawie cala byla kiedys pomalowana na bialo, bo sobie pierwsi wlasciciele cos w rodzaju taniej przybudowki zrobili, w latach 40-50ych,ktora pozniej rozebrano. Myslelismy by odczyscic z farby, bo taka byla ostatnia czesc, ale tam jest zbyt ciemno na zwykla ceglana sciane. Ale moze kiedys zmienimy zdanie, na razie lepiej wyglada na zywo niz na zdjeciach. Mamy w planach zmiane elewacji domu, bo jest mocno paskudna, ale na razie finanse i takie tam

A zawilce kup, razem z szalwia okregowa, tylko ona dosc wysoka.

ladny masz widok na swoje pudeleczko
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
inka74 12:52, 19 cze 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
UrsaMaior napisał(a)


No i to jest powitanie jak należy! Też bym posiedziała
a ja wychodzę z samochodu i pierwsza rzecz to idę przeglądać buksy, czy nie ma ćmy/gąsienic albo róże obrywać )) zakupy w samochodzie, chłopaki w domu a ja na zewnątrz. To się nazywa fix
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Anda 15:29, 19 cze 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33594
Bardzo ładne masz to pudełeczko Kielichowiec cudny. Czy on szybko u Ciebie rośnie?
No i ta szałwia Plumosa. Kwitnie non stop bez przycinania, czy ją jednak przycinasz?

Właśnie też się zdziwiłam, że w PL już ferie. U nas wakacje od połowy lipca.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies