Dołączam - też przez wyciskarkę do soków obrabiam. Mam sitko do przecierów i zwykle do soków. Moja babcia przez sito drewnianą łyżką oddzielała skórki i ziarka. Teraz to chwila roboty. Robiłam już tak z pomidorami, czarnymi porzeczkami, malinami.

Nie mam wyciskarki wolnoobrotowej tylko zwykłą do soków …. Trzeba wpisać na listę chciejstw
Dzięki Dziewczyny

Rojodziejowa napisał(a)

Boczniaczek niepostrzeżenie wyskoczył z wora

Ale potwór !

No nareszcie! (kliknij, to zobaczysz rolkę)

Nareszcie, nareszcie
Przy Twoich ilościach to prawdziwe bukieciory zamiast bukiecików można robić
To teraz dużo zdjęć z opisami i spostrzeżeniami poproszę

Ja też poproszę fotki z jakimś podpisem

Śliczności!

Rojodziejowa napisał(a)

No nareszcie!

Chciałam przekląć
przepiękne

antracyt napisał(a)

Nareszcie, nareszcie
Przy Twoich ilościach to prawdziwe bukieciory zamiast bukiecików można robić
To teraz dużo zdjęć z opisami i spostrzeżeniami poproszę

Wróciłam do domu po 12 dniach nieobecności i rwałam jak leci bez większych reflekcji, która dalia, jak się nazywa moje nie kwitną tak obficie jak Twoje.

Kilku zrobiłam fotki na krzaczku. Poprawię się od jutra
A poniżej Sebastian, Summit Festival, Milena Fleur,

Makao napisał(a)

Ja też poproszę fotki z jakimś podpisem

2x Penhill Dark Minarch i Cafe au Lait Twist