Tyś jest winna moim wizjom! Tyś mnie natchnęła swoimi zdjęciami!
Nie stworzę ogrodu tajemniczego, bo nie mam na to warunków, ale chociaż namiastkę bym chciała na dwóch rabatach.
Już postanowiłam: hosty, paproć, orliki, jarzmianki, zawilce, bukszpan, żeby coś tam zawsze było poza sezoneiem. Jeszcze lukam w necie podobne klimaty, ale tak to z grubsza zamierzam obsadzić.

Tyś jest winna moim wizjom! Tyś mnie natchnęła swoimi zdjęciami!
Nie stworzę ogrodu tajemniczego, bo nie mam na to warunków, ale chociaż namiastkę bym chciała na dwóch rabatach.
Już postanowiłam: hosty, paproć, orliki, jarzmianki, zawilce, bukszpan, żeby coś tam zawsze było poza sezonem. Jeszcze lukam w necie podobne klimaty, ale tak to z grubsza zamierzam obsadzić.

A mnie właśnie olśniło, że mam jeszcze jedno zacienione miejsce do zagospodarowania. A raczej do poprawki. Na pewno wyrzucam ostatecznie trzmielinę. Nie podoba mi się i nie komponuje z resztą. Tym razem eM nie będzie miał nic do gadania. I tu pytanie: czy mogę coś wsadzić między barwinka?

Kopczyki na rozach jeszcze zostaw, zwlaszcza tych sadzonych jesnienia
Sliczne przabisniegi

Ale będzie klimacisko

Masz tę przewagę, że już masz brzozy a ja mam zamiar je dopiero posadzić, żeby stworzyć coś w tym klimacie

Martyna to jest masakra jak ogród "nasz" różni się od wizji eMa

Iwonka, a Ty masz bergenię jak dobrze pamiętam. I nie zjadają jej ślimaki? Bo czytałam, że lubią jej liście. A kwiat mi się podoba.