Elka, mogę ciąć, ciąć i ciąć, byle już nie przesadzać, please
Na placu obwódka już ukończona. Teraz mnie denerwuje, że nierówna, ale czekam cierpliwie. Te co przycięłam mają brzydki teraz kolor. Obserwuję, czy nie usychają.
Wczoraj w "odlotowym ogrodzie" mówił o kalinach, że kwitną na zeszłorocznych pędach. Trzeba je chyba tak traktować tak jak hortensje ogrodowe.
Najważniejsze aby trzymać się "instrukcji cięcia kalin" wtedy podobno bardzo dobrze kwitną
Dzięki za informację. Nie wiedziałam, że one mają jakąś instrukcję. Chcę je trochę skorygować, bo niektóre pędy wybujałe, a chciałabym wszystkie równe gęste.
Czyli zaraz po kwitnieniu?