Beato, widzę, że nadal coś zmieniasz w ogrodzie pomimo jesieni. Cudnie wyszło. Mnie na ogrodowisku dłuuuugo nie było - zaczęła się szkoła - sprawy ważniejsze wysunęły się we wrześniu przed ogród.
Widzę, że zamówiłaś hortensje i trawy. Czy ja mogę też poprosić o namiary na ten sklepik z A? Też chciałabym zrobić takie zakupy.
Beatko, a może buk dawyck purple?
Bardziej kolumnowy. Może u mnie zwrócioae uwagę? Mam dwa. Mniejszy i większy. Ale w ciągu lata one nie są tak bardzo bordowe.
Marta, Ty nie masz tak, że Cię coś po kątach woła? Mnie non stop..A to kwiatek zapomniany na parapecie czy porzucony w ogrodzie, a to niedokończona jakaś robota, mięso z lodówki, któremu się kończy data ważności czy podłoga, która błaga o mopa... Rzadziej okna, bałagan w garażu (ale też po dłuższej, wymownej chwili milczenia upomina się o swoje). Woła a jak udaję, że nie słucham to zaczyna dusić
Elu, zauważyłam, że tak rzadko bywasz. No i gdzie Twój wątek z ogrodem? Ja wiem, człowiek zabiegany, różnie bywa. Ale nie uciekniesz na dłużej? Będziesz zaglądać?
Sliczna inspirka! Kurcze, na to miejsce za bardzo rozłożysty. Tam naprawdę zbyt blisko ogrodzenia jest , musi być coś, co sie zgra z kulowiskiem a nie będzie nad nim zbyt dominować. To co pokazałaś pięknie będzie wygladać, jak zacznę rzeźbić w środku trawnika...Idealne na wyspę :*
Ciąg dalszy obserwacji mojej hortensji, ktora miała być Vanila Fraise i dzisiaj wygląda tak, że ma 3 pędy i na każdym kwiat na innym etapie rozwoju.
Pytałam o nią na stronie 104. Ponawiam pytanie. Biegnę zaraz do Bożenki z Hortensjowej po kolejne typy, co to za odmiana. Czy Vanilka czy jednak coś innego?
Najmłodszy kwiatek:
Starszy:
Najstarszy:
I w całości:
Z okna tarasu ta jedna ma najladniejszy odcień różu. Taki czysty w porównaniu z różem limek i pink diamonds.