Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Podmiejski ogródek

TAR 15:10, 24 lut 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7629
Asia o ten odcinek mi chodziło:

Maja Gdynia Czarodziejska gorka

wczoraj byla powtorka a ja go ogladalam z soboty na niedziele
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gosiek33 15:48, 24 lut 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Czy tam na pewno masz cień cały dzień, czy tylko nic nie chce rosnąć?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Pszczelarnia 16:38, 24 lut 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Asia, a żywopłot (jak się zbierze) nie oddzieli Ci podjazdu od reszty?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
makadamia 17:47, 24 lut 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
TAR napisał(a)
Asia o ten odcinek mi chodziło:

Maja Gdynia Czarodziejska gorka

wczoraj byla powtorka a ja go ogladalam z soboty na niedziele


ooo, wielkie dzięki
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 17:53, 24 lut 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Pszczelarnia napisał(a)
Asia, a żywopłot (jak się zbierze) nie oddzieli Ci podjazdu od reszty?


Jakbym go puściła na dwa metry, to tak.

Ale po pierwsze: takie rzeczy to nie z bukszpanem
A po drugie: nie chciałam robić na podjeździe wrażenia takiego pudełka. Jak żywopłot jest niski, powiedzmy 1m wys, a nad nim górują krzewy, to jednak wrażenie jest inne niż jak jest sam żywopłot.

Natomiast przy takim żywopłocie zdecydowanie łatwiej byłoby mi zaplanować całą tą przestrzeń pod świerkiem, bo miałabym o jedną perspektywę mniej do ogarnięcia
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 18:08, 24 lut 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Gosiek33 napisał(a)
Czy tam na pewno masz cień cały dzień, czy tylko nic nie chce rosnąć?



Zależy o którym fragmencie mówimy. 2-3m od budynku dociera trochę słońca, deszcz, korzenie tak nie penetrują gleby, więc wiele roślin, nawet kwitnących, daje radę. Tutaj chcę zrobić tą rabatę od której zaczęliśmy rozmowę
Potem jest pas ok. 3 m - w obrębie korony świerka i przy lilaku, gdzie nie dociera nic: ani słońce, ani woda, wszędzie korzenie. Tutaj tylko bluszcz daje radę.
I potem znowu pas ok. 1-2m, przy ścieżce z bali. Tutaj słońce jest tylko wiosną i tylko od strony zachodniej - dopóki liście na lipie się nie rozwiną. Tutaj dołożyłam stosunkowo dużo gliny, więc z wodą jest trochę lepiej. Z nasadzeniami eksperymentuję: wietlica rosła, ale na jesieni brązowiała dużo szybciej, niż ta sama wietlica posadzona pod lipami. Języcznik rośnie, ale mam wrażenie że zupełnie nie przyrasta. Bukszpan nawet rósł, ale w tej chwili widzę że jest prawie zupełnie żółty.
Dosadzę carexy, hosty, bodziszek korzeniasty, dorzucę coś z tego, co polecała Ewa - powinny dać radę.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Gosiek33 18:26, 24 lut 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
A kamienie - 2, 3 ciekawe w formie i ew duży korzeń?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
makadamia 18:59, 24 lut 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Właśnie obejrzałam ten odcinek Mai - jakie piękne głazy w tym ogrodzie były!
I dywanik z bluszczu pod świerkiem właśnie taki, do jakiego dążę
Natomiast kwiatki w donicach to dla mnie smutna wiadomość

Głazy by mi się bardzo podobały w tym miejscu. Co prawda - kompletnie nie leżą w kontekście ogrodu ale gdybym jakieś miała w okolicy, to bym brała bez namysłu.

Korzenie podobają mi się mniej, ale za to w zeszłym roku widziałam całe mnóstwo korzeni leżących na wierzchu jakieś 50 km od nas. Tylko brać, przebierać. I transport załatwiać
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
TAR 19:27, 24 lut 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7629
makadamia napisał(a)
Właśnie obejrzałam ten odcinek Mai - jakie piękne głazy w tym ogrodzie były!
I dywanik z bluszczu pod świerkiem właśnie taki, do jakiego dążę
Natomiast kwiatki w donicach to dla mnie smutna wiadomość

Głazy by mi się bardzo podobały w tym miejscu. Co prawda - kompletnie nie leżą w kontekście ogrodu ale gdybym jakieś miała w okolicy, to bym brała bez namysłu.

Korzenie podobają mi się mniej, ale za to w zeszłym roku widziałam całe mnóstwo korzeni leżących na wierzchu jakieś 50 km od nas. Tylko brać, przebierać. I transport załatwiać


Wiedziałam ze Ci sie spodoba
U ciebie kwiatki przeciez moga byc i sa nawet takie co kwitna. Po prostu u niej w ogrodzie ich nie ma i ona woli doniczkowanie. Ale to szczegol. Ale glazy sa boskie i duzo zalatwiaja, ona ma pieknie w roznych miejscach je skomponowane z roslinami. I w Twoim ogrodzie tez by to zagralo. Chcialam bys tez zwrocila uwage na rabaty. Moze cos zaimportujesz do siebie
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Monia81 19:59, 24 lut 2020


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8048
Pszczelarnia napisał(a)


Były głosy przeciwne wobec kosmatki (luzulla nivea) - ja ją mam i nie sieje mi się (albo tak skrzętnie pielę), daje smukłość w cieniu. Będę ją w tym roku dzielić.


Ewuś a kiedy dzielisz kosmatkę? też bym jej chciała więcej i też nie widzę, żeby mi się siała, niestety...
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies