Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

Elka 22:28, 28 mar 2017


Dołączył: 04 cze 2015
Posty: 441
Asiu witaj,
Gdybyś mogła zerknąć do mnie byłabym Ci niezmiernie wdzięczna.
____________________
Elka Nieśmiałe pierwsze kroki
makadamia 08:30, 29 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Cześć dziewczyny!

Ewelinko - przeczytałam jeszcze raz Twojego posta i dopiero dzisiaj go załapałam! Wczoraj zrozumiałam, ze się martwisz, bo u Ciebie wszystkie trawy przeżyły! Myślę sobie - zmienia koncepcję, czy jak? Matkoboskoczęstochowsko, chyba starość idzie! Komunikacja nigdy nie była moją mocną stroną, ale słowo pisane do tej pory czytałam ze zrozumieniem!

Kasiu - dziękuję za odwiedziny jak tam końska qpa?

Renatko - no to faktycznie jestem w lepszej sytuacji co prawda widać mnie z ulicy jak na dłoni, ale u siebie to jednak trochę inaczej, więc latem się nie krępuję i w weekendowe poranki, w szlafroku i z kawą w ręce robię obchód włości . Co do pytań: gałęzie muszą być przekompostowane, bo inaczej będą się kompostować na rabacie, pobierając z gleby azot, którego potrzebują rośliny. Ja fusy z kawy też w pracy zbieram ale traktuję je tylko jako pomocnicze zakwaszanie. Zasadniczo zakwaszam siarką, ściółką leśną i teraz zaczęłam robić coś pomiędzy kwaśnym kompostem a ziemią liściową (czyli usypałam górkę z liści i wyczesanej trawy z trawnika). Jeszcze sobie przypomniałam, że zakwasu dawno nie robiłam - nim też można zaprawiać rabatki

Elu - zaraz przyjdę
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zoja 09:57, 29 mar 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
makadamia napisał(a)
(...)zbieramy nie korę, tylko ściółkę leśną - to jest stabilne, kwaśne podłoże najlepsze pod rodki. trzeba rozgrzebać suche liście i igły z wierzchu i pod nimi jest cienka warstwa kwaśnej próchnicy. (...)


a to tak można? chyba nie wolno wnosić i wynosić nic z lasu bo niszczy się ekosystem...
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
makadamia 10:03, 29 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Prawdę powiedziawszy - nie wiem. Nie słyszałam o takim zakazie.
Jednak biorąc to zdroworozsądkowo, "gdyby każdy posiadacz ogrodu szedł do lasu i zbierał"... wiadomo.
Też uważam że to zaburzenie równowagi ekosystemu. Dlatego właśnie robię to pomału: jak skubnę dwie łopatki pod jednym drzewkiem, dwie łopatki pod drugiem, przysypię z powrotem liśćmi, to wielkiej szkody nie zrobię. Mam nadzieję.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zoja 10:08, 29 mar 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Zobacz TU
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
makadamia 10:18, 29 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dzięki.

Jedno mnie zastanawia w tym artykule: skoro nawet w lesie nie można puszczać psów luzem, to gdzie właściwie można?!
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
zoja 10:22, 29 mar 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
psów? jak dla mnie tylko na własnej posesji
a piszę dla mnie - bo ja się ich boję i to panicznie, nawet do lasu przestałam chodzić bo właśnie ganiają sobie takie bez smyczy - zawał serca i paraliż na miejscu...
ale tu w zakazie chodzi bardziej o straszenie zwierząt
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Monia81 10:23, 29 mar 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8960
Asiu na to wychodzi, że pieski luzem mogą być chyba tylko na naszej posesji, a tak to tylko na smyczy... O tym, że z lasu wynosić nie można to już słyszałam, jak przy grzybobraniu mówili kiedyś
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
makadamia 10:27, 29 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
A co z psami blokowymi? (inna sprawa, że trzymanie w bloku psów większych niż pudelek uważam ze barbarzyństwo). No ale nawet pudelek powinien móc sobie pobiegać pod trawie.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Monia81 10:32, 29 mar 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8960
No i tu jest problem. Zawsze uważałam, że psiaki ras dużych oj męczą się w takich blokowiskach, miałam tego ładny przykład jak mieszkałam i widziałam na placach, te wielkie kupska nie posprzątane...
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies