Mnie też nie chodziło tylko o bukszpanowego, ale też i o inne, Jej wcześniejsze realizacje

.
W tym nowotworzonym dostrzegam inną filozofię, inną estetykę, inny dobór roślin.
Dla mnie ta estetyka jest zdecydowanie bliższą mi, ale też o wiele trudniejszą w realizacji - jeśli rabata ma być spójna, a nie przedstawiać zbiorowisko przypadkowych roślin od Sasa do lasa to trzeba mieć niezwykłe wyczucie smaku.
Danusia jak zwykle wykazuje się wirtuozerią i powstaje coś przeuroczego.
Tak sobie myślę, że za jakiś czas na ogrodowisku coraz więcej będzie powstawało takich ogrodów - nie pod kreskę i od linijki, i nie w szpalerkach. Ale to pewnie za jakieś 2-3 lata forumowiczki pójdą w ten trend. Choć zauważam, że Hania co to łopatkę ma tu i tam od kilku lat idzie tropem bardzo zbliżonym do tego, co jest prezentowane na CFS.