nie zazdraszczam

Ja z tych wariatek, co sadzą cebule w listopadzie i grudniu jeszcze mi tak ładnie wszystko rośnie na rabatach, że żal wycinać.
U mnie taki busz, że bez wycięcia bylin, wykopania dalii i związania traw, nie ma mowy o wejściu na rabatę i posadzeniu tulipanów

O kurde, faktycznie.

Narcyzy sadzę na lipowej, ona jeszcze niecała zarośnięta, więc mogę sadzić teraz. Ale tulipany będę sadziła na południowej, a tam faktycznie się nie przedrę. Czyli też muszę czekać, aż się przerzedzi.

galgAsia napisał(a)

A Zoja Litwin pisze, że świecznica nie lubi przesadzania...

Wszędzie piszą, że ciemierniki nie lubią przesadzania...a przesadzają się znakomicie, tylko trzeba szeroko kopać. Wcale nie głęboko...jak piszą

makadamia napisał(a)

Już.
Co prawda jak posadzisz w listopadzie/grudniu, to też wyrosną, ale komu by się chciało w taką zimnicę grzebać w ziemi?
Pożyjemy...

Koło 15 stycznia sadziłam tulipany. Tez zakwitły, tylko o wiele później. Niestety było już gorąco (jak na tulipany) i krótko kwitły.

Dużo piszą, co?

Muszę moje świecznice przesadzić, to już kolejny raz. I nadal nie wymyśliłam dla nich odpowiedniego miejsca. W angielskim klimacie ponoć bardzo dobrze radzą sobie w słońcu, tyle, że nadupały do ich klimatu nie dotarły

Ja miałam na dziś w planach sadzenie cebul. Ale pogoda nie zachęca. Trudno, muszę. Opaska na łeb i w pole

Toszka napisał(a)

Koło 15 stycznia sadziłam tulipany. Tez zakwitły, tylko o wiele później. Niestety było już gorąco (jak na tulipany) i krótko kwitły.

Ja sadziłam w marcu . I też wyrosły i kwitły . Tylko rzeczywiście krócej .

Ha, ja się nawet narazie nie zabieram za cebule. Sadzę drzewa Być może w tym roku w ogóle nie zdążę z cebulami
A jak już mowa o ciemiernikach, to dorwałam właśnie trzy sadzonki, nawet nie wiem jakiego koloru, ale co one lubią - chyba słodko, nie? Bo odwrotnie do kwasnego to słodko przecież. Co im najlepiej służy? Glina, piach, jakieś liście,obornik czy kompost? Kurde, jeszcze tak nigdy nie miałam, żeby te wszystkie dobroci miec tak pod ręką wszystkie naraz. Jestem szczęśliwym człowiekiem

inka74 napisał(a)

Ja miałam na dziś w planach sadzenie cebul. Ale pogoda nie zachęca. Trudno, muszę. Opaska na łeb i w pole

A u was brzydko??? Bo u mnie pogoda jak żyleta. Słońce i krótki rękawek juz kolejny dzień.