Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

TAR 13:10, 10 sty 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
makadamia napisał(a)


Takie miałam podejrzenia ale patrzę na zdjęcia i mam wrażenie że prezentuje się jednak lepiej niż moja kalina.

Mnie się te oczary widzą w ogrodach leśnych - pomiędzy drzewami.


u mnie on rosnie miedzy swierkiem a brzoza, chla wode na potege. lubi wilgoc i sloneczne zaciszne miejsce. zdecydowanie nie lubi suszy. mam wrazenie, ze dobrze byloby mu na mokradlach w moim ogrodzie warunki ma ksiazkowe. ale nadal jest w uspieniu, moze jednak jakies zimno do nas przyjdzie.

____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 13:12, 10 sty 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
galgAsia napisał(a)
Tak czy siak - jak widać, można go z powodzeniem kształtować w zależności od potrzeb


osobiscie nie polecam ciecia, oczar sam w sobie ma ładny pokroj a rosnie bardzo wolno. mnie sie trafil egzemplarz ładnie wyprowadzony. mysle jeszcze o zakupie drugiego żółtego.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
makadamia 13:17, 10 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Ależ tu się gwarno zrobiło!
Czy pozwolicie miłe Panie, że ja tu sobie przycupnę z boczku i będę obserwować tą wielce pouczającą dyskusję?
Wiedzę nabywam wyłącznie platonicznie, bo u mnie sucho i mało miejsca - warunki wyjątkowo niesprzyjające oczarom
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
galgAsia 13:28, 10 sty 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Znaczy się - podpuściłaś nas
Tar, ja tylko pokazałam, co zostało osiągnięte przez 20 lat - oczar jest kompaktowy. A jeśli co roku trzeba go przycinać - to może z tym tempem wzrostu nie jest aż tak źle...
Ja swoje oczary dopiero będę sadziła, więc chętnie łyknę więcej mądrości na ich temat
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
makadamia 14:46, 10 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
nie - po prostu nie sądziłam, że moje szybkie, spontaniczne pytanie, spotka się z tak żywym odzewem. i jakaś taka dużo mniejsza się nagle zrobiłam

goście jadą - żegnać się muszę.
do poniedziałku
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
TAR 14:55, 10 sty 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
galgAsia napisał(a)
Znaczy się - podpuściłaś nas
Tar, ja tylko pokazałam, co zostało osiągnięte przez 20 lat - oczar jest kompaktowy. A jeśli co roku trzeba go przycinać - to może z tym tempem wzrostu nie jest aż tak źle...
Ja swoje oczary dopiero będę sadziła, więc chętnie łyknę więcej mądrości na ich temat


on ma 20 lat? wyglada na mlodziaka, moj po 3 sezonach prawie wcale nie przyrosl, tylko nieco sie zagescił. miejsca ma sporo ale rosnie bardzo powoli
____________________
Ogrod nad bajorkiem
sylwia_slomc... 14:58, 10 sty 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
Na tych kwitnących jesienią kwiaty pod liśçmi są nie widoczne, mam takiego i do tego roku myślałam, że ma puste kwiaty bez frędzli, a on jesienny. Dokupiłem trzy zimowo wiosenne i zobaczymy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Pszczelarnia 15:22, 10 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
galgAsia napisał(a)
Tak czy siak - jak widać, można go z powodzeniem kształtować w zależności od potrzeb


Można według potrzeb. Ale każde cięcie to wysiłek dla tnącego, dla drzewka i ryzyko infekcji, mniejsza spektakularność kwitnienia, ryzyko skuchy przy kształtowaniu pokroju (oczar to nie buk i grab, warunki świetlne, konkurencja innych obok).

Trzeba jednak roślinie zapewnić minimum przestrzeni życiowej.




____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 15:24, 10 sty 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
galgAsia napisał(a)
A co Ty... kilkunastoletni co najmniej


Nie miał pola do popisu wobec muru i nasadzeń po prawej a ścieżki z lewej.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gruszka_na_w... 15:44, 10 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
makadamia napisał(a)
"wiem, że powinno się ciąć w kwietniu, ale mam wtedy tyle pracy, że się nie wyrabiam. dlatego ja tnę róże w zimie, a jak coś przemarznie, to dodatkowo przytnę je wiosną, co zajmuje dużo mniej czasu".


Kocham tego Pana. Już myślałam, że mam jakieś zboczenie z drogi poprawności ogrodniczej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies