Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Podmiejski ogródek

makadamia 13:45, 30 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
TAR napisał(a)
a ja chyba mialam raz kocimietke, myslalam ze to jakas mieta cytrynowa. i tam wlasnie walał sie codziennie kocur, wielkolud opasły, normalnie sama sie go balam, bialasy pogonil a potem siadl cholernik na ogrodzeniu i sie gapil. wiecie, ja sie bardzo boje kotow. musialam go spryskac woda, bo biale cyrk robily. a te pseudo miete od razu wywalilam. łazi tez nam po ogrodzie taki jeden czarny od sasiadow, malo zawalu nie dostalam ktoregos wieczoru, my ostatni spacerniak robimy k. 23, w lesie jest ciemnica, jak to czarne wypslo zza krzakow to normalnie szok. nikomu nie zycze.


rzeczywiście traumatyczne przeżycia
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 13:46, 30 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
galgAsia napisał(a)
Na pewno nie u mnie - pada cały dzień i noc. Deszcz pada...


Dominika11 napisał(a)
u mnie znowu pada ale to w sumie dobrze


W Warszawie wczoraj była breja, ale dzisiaj już zniknęła.
ogólnie od listopada jest sucho - jakieś pojedyncze deszczyki co parę dni. dużo mniej niż powinno być. nie jest dobrze...
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 13:47, 30 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Nowa12 napisał(a)
Mój kot najchętniej podgryzał rozplenicę Rubrum.


chyba wyjątkowo smaczne te rozplenice
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Dominika11 13:48, 30 sty 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
makadamia napisał(a)




W Warszawie wczoraj była breja, ale dzisiaj już zniknęła.
ogólnie od listopada jest sucho - jakieś pojedyncze deszczyki co parę dni. dużo mniej niż powinno być. nie jest dobrze...
no u nas też doś sucho już było, ale teraz juz tak solidnie podlało od wtorku
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
makadamia 14:08, 30 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Domi - jeden deszczyk to za mało.
Tutaj nie chodzi o to, żeby roślinki z wierzchu podlało, tylko żeby wody gruntowe i podskórne uzupełnić.

Od paru lat mnóstwo ludzi wierci studnie do podlewania ogrodów, bo z wodociągów nie dość że droga, to coraz częściej po prostu nie ma.
Jeżeli trendy będą się utrzymywać, to i studnie nie pomogą
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Dominika11 14:15, 30 sty 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
makadamia napisał(a)
Domi - jeden deszczyk to za mało.
Tutaj nie chodzi o to, żeby roślinki z wierzchu podlało, tylko żeby wody gruntowe i podskórne uzupełnić.

Od paru lat mnóstwo ludzi wierci studnie do podlewania ogrodów, bo z wodociągów nie dość że droga, to coraz częściej po prostu nie ma.
Jeżeli trendy będą się utrzymywać, to i studnie nie pomogą
co do zbierania wody - jak mam wkopany pojemnik na deszczówke (chyba 12000 litrów) i jak to u nas jak pada to sie z niego wylewa, a póxniej nie pada i wody brakuje - ze skrajności w skrajność
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
TAR 14:17, 30 sty 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7354
u nas lato, jesien i pseudo zima mocno deszczowe. dawno tak mokro nie bylo. i to serio. od wczoraj wieczora znowu pada z przerwami. wiec niech albo ten snieg i mroz przyjda albo niech wiosna sie robi, bo szczerze mowiac juz mam dosc takiej aury. reumatyzm hula.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
jolanka 14:20, 30 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16456
Masz rację Asiu, sucho jak diabli, wilgoć tylko po wierzchu Nie lubię zimy ale jak patrzę na moje iglaki, którym wyraźnie brakuje wody, to marzą mi się porządne zaspy śniegu. Teraz widzę za oknem lekki deszczyk, to stanowczo za mało.
Wczoraj jak wyjeżdżałam po pracy z W-wy to 15 minut odśnieżałam samochód taki był zasypany a w połowie drogi do mnie już tylko deszczyk
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
makadamia 14:25, 30 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dominika11 napisał(a)
co do zbierania wody - jak mam wkopany pojemnik na deszczówke (chyba 12000 litrów) i jak to u nas jak pada to sie z niego wylewa, a póxniej nie pada i wody brakuje - ze skrajności w skrajność


tyle?! to i tak dużo - zazdraszczam bardzo, bo ja mam maluśkie kubły.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 14:26, 30 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
jolanka napisał(a)
Masz rację Asiu, sucho jak diabli, wilgoć tylko po wierzchu Nie lubię zimy ale jak patrzę na moje iglaki, którym wyraźnie brakuje wody, to marzą mi się porządne zaspy śniegu. Teraz widzę za oknem lekki deszczyk, to stanowczo za mało.
Wczoraj jak wyjeżdżałam po pracy z W-wy to 15 minut odśnieżałam samochód taki był zasypany a w połowie drogi do mnie już tylko deszczyk


otóż to.
wczoraj odśnieżałam samochód. egzotyczne przeżycie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies