Plan wydaje się mieć ręce i nogi
Azalię sprawdź czy nie gubi na zimę lisci. Sporo azalii gubi. Tu trzeba dobrze wybrać,bo inaczej będzie zimowy zgrzyt.

Pytanie jakie ty chcesz iglaki na pniu? Co dokładnie. Nie sadź jałowców - właśnie Margerytka je kasuje - zajrzyj do niej. Jałowce są bleeee

Hakone macra pod koniec marca wymaga ścięcia. Do tego czasu ma przyzwoite pióra. Potem szybko startuje (determinuje pogoda) - w kwietniu zazwyczaj już są zielone czupryny.
Zgrzyta mi pomysł sadzenia czego innego na prawo od grilla, a zupełnie czegoś innego na lewo. Jesli rabata/skarpa widoczna jest (włącznie z grillem) jako całość to nie rób innych nasadzeń...zimą ta skarpa jest widoczna? Będzie podziwiana?

Nie upieram się przy jałowcach wcale o nich myślałam bo naoglądałam się u Kapiasa skarpy co zarośnięta szczelnie była, a roboty przy niej nie było. No i wiosną wyglądała dobrze. Wcześnie chciałam irgę, ale jak zobaczyłam po zinie to doopa straszna była więc już jej nie chce.
Skarpa moja jest widoczna przez cały rok, ale w sezonie z bliższej perspektywy . W ziemie nie musi być szału, a wiosną skalniaki robią robotę Część o której myślałam żeby dać jałowiec jest za placem zabaw a druga sekwencja robiłaby za tło dla rzeczki 'Red barona'. Jest też ona najbardziej stroma. Daltego chce tam coś czego nie trzeba będzie plewić i żeby było jak najbardziej samoobsługowe.
Skoro piszesz żeby bardziej zgrać obie strony to muszę przemyśleć jeszcze te odcinki bez murku. Choć nie zarzekam się że i tam kiedyś nie powstaną Niestety na razie fundusze na to nie pozwolą. Co innego zimozielonego by się nadało na tą skarpę? Co by okryło szczelnie?
Miałam też taki pomysł żeby przed hortki dać tawułki tak jak i na części bez murków. A na części z jałowcem wrzucić hortki, tylko nie w szpalerze jak za murkami tylko rozrzucone.

Wróbelki u Pauliny pyałaś o jeżówkę - ja ostatnio łaziłam po necie i zobacz takie 'kompendium' jeżówkowych odmian trafiło się --> TU

zoja napisał(a)

Wróbelki u Pauliny pyałaś o jeżówkę - ja ostatnio łaziłam po necie i zobacz takie 'kompendium' jeżówkowych odmian trafiło się --> TU

Chyba już je widziałam Dziękuję tu mi nie zginie i jak przyjdzie kupować będzie pod ręką nawet powybierałam te którymi jestem najbardziej zainteresowana

Fatal Attraction
Green Jewel
Virgin
Green Eyes
Green Twister

teraz pozostaje tylko po szkółkach szukać bo nie lubię internetowo kupować A kupowałaś już w tym sklepie? Bo jak sprawdzony to warto w jednym miejscu kupić i nie szukać

Nic tam nie kupowałam - chodziło mi tylko o zdjęcia odmian.
edit: poza tym to hurtownia

zoja napisał(a)

Wróbelki u Pauliny pyałaś o jeżówkę - ja ostatnio łaziłam po necie i zobacz takie 'kompendium' jeżówkowych odmian trafiło się --> TU

Bardzo fajny zbiór....jestem fanem przeglądów

Rabata frontowa limkowa dech zapiera Piękna jest. Z ciekawością się przyglądam, jak się temat skarpy u Ciebie rozwija, bo u mnie wciąż skarpa leży odłogiem, co jakiś czas tylko chwasty wyrywam i patrzę jak się irga rozrasta, ale szału nie ma.

Justynka, wrzuciłam poglądowo foto moich winogron, zerknij proszę w wolnej chwili, bo nie wiem za bardzo jak je poprowadzić. Z góry dziękuję! https://www.ogrodowisko.pl/watek/2867-ogrod-wsrod-pol-i-wiatrow?page=582#post_2

Odpisałam u Ciebie Jolu
U mnie plany skarpę zmienne są niestety dlatego trzeba szybko robić bo się w życiu nie doczekam. Toszka ostatnio pisała, że zbyt różne te moje sekwencje. Wymyśliłam więc coś takiego: sekwencje z murkiem zostają bo już je widzę w mojej głowie i się zachwycam ( dojdą tylko do nich cebulowe co by wiosna kolorowa była ).
Odcinki bez murków tak jak myślałam chce zakończyć tawułą japońską 'Golden Princes' bo taka na froncie, a chce to połączyć ponad nią chcę rozplenice ' Hameln' bo też uwielbiam Wyżej zostaje 1 m-1,5 m do zagospodarowania i tu chce krzewy część zimozielonych ( nie wiem może jakiś różnokolorowe tuje o kulistym pokroju? nie wiem czy dadzą radę na skarpie choć jest tam bardziej gliniasto niż w innych częściach ogrodu). Cisy i ketmia może by dała radę? Myślę jeszcze o jakiś wyższych trawach między to wszystko i jeżówkach co by tylko zielono nie było. W nogi krzewiastym chce dać runiankę, bo fajnie u mnie rośnie i super się rozrasta.
I takim sposobem zapominam o napiętnowanych jałowcach
I bym zapomniała ponieważ cały czas mi się drzewo marzyło to jest i ono ale jedno to wiąz holenderski będzie w części która już jest za domem. Mniej więcej w miejscu w którym teraz rośnie stara śliwka do wycięcia.

A jak by pod płotem dać pas miskantów... a może dwa pasy - jeden wyżej, a drugi niżej, poniżej rozplenice i pomiędzy nie posadzić kolumnowe cisy. Całość można zakończyć tawułami (ale niekoniecznie)

Można też posadzić rośliny trójkątami.

Trawy bardzo głęboko się korzenią. Jesli mówisz, że tam ziemia gliniasta, to znaczy, że długo trzyma się wilgoć i trawy będą świetnie rosły.
Proponuję iść w masę, a nie w ilość gatunków. Miskanty można dobrać na wysokość i kolor kłosów.

Pas miskantów byłby piękny i jednorodność bardzo by mi się podobała tylko jest jeden problem. Wkopywanie ich do odmładzania. Ja mam ciężko tam stać i jak poczytałam o wykopywaniu tej dużej bryły co 5 lat to nie wiem czy dam radę Chciałam na samą górę dać coś długowiecznego. Chyba że się nie jest to takie straszne to proszę mnie wyprostować